Mężczyzna z marihuaną wpadł w ręce mysłowickich wywiadowców. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
– Wywiadowcy pełniąc służbę na terenie Mysłowic, zauważyli osobowego hyundaia zaparkowanego przy ul. Moniuszki, w którym siedziało trzech młodych mężczyzn. Policjanci postanowili dokładnie sprawdzić pojazd. Podczas kontroli w samochodzie, znaleziono woreczek. Jak się później okazało była to marihuana. Należała ona do 20-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszy teraz zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku – informuje asp. Dariusz Opatrzyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.