Janina i Kazimierz Bercal świętują 65. rocznicę ślubu, taką rocznicę popularnie nazywa się żelaznymi godami. Z okazji rocznicy jubilatów odwiedził prezydent Edward Lasok, wiceprzewodniczący RM Wiesław Tomanek i kierownik USC Ewa Nowakowska – Mazelon.

Państwo Bercal ślub cywilny wzięli 21 marca 1951 r., kilka dni później – 25 marca – odbył się ślub kościelny w Nowej Rudzie koło Kłodzka. Pani Janina pochodziła z Szopienic, a p. Kazimierz z Polanki Wielkiej koło Oświęcimia. Oboje mają teraz po 85 lat, wychowali syna Ryszarda i córkę Irenę. Mają czwórkę wnucząt i czwórkę prawnucząt. Po ślubie Państwo Bercal wrócili na Śląsk, zamieszkali najpierw w Szopienicach, potem w Imielinie, potem w Chorzowie, by wreszcie osiąść na stałe 20 lat temu – w Mysłowicach. Syn Ryszard mieszka niedaleko, w Imielinie, córka Irena w Niemczech, ale często odwiedza rodziców.

Pan Kazimierz pracował w Zakładzie Energetycznym w Katowicach, jego żona Janina również w Katowicach – w Przedsiębiorstwie Montażu Urządzeń Mechanicznych. Państwo Bercal należą do koła emerytów na Wesołej. Kiedyś byli aktywni, jeździli na wycieczki, chodzili na imprezy organizowane w kole. Teraz już coraz rzadziej biorą czynny udział w spotkaniach.