Cieszący się obecnie złą sławą budynek komunalny przy ulicy Wielkiej Skotnicy, nazywany przez okolicznych mieszkańców „Meksykiem”, zmieni się nie do poznania. W odnowionym budynku powstaną 32 wygodne mieszkania komunalne, w których zamieszkają nowi lokatorzy. Będą to potrzebujący mysłowiczanie, którym mieszkania socjalne przydzieli miasto.
Choć Śląski TBS posiada już pozwolenie na budowę, które jest wymagane do przeprowadzenia gruntownego remontu, najpierw jednak gminny budynek musi zostać przeniesiony aportem do spółki. Aktualnie „Meksyk” jest w zarządzie MZGK. Śląski TBS jest spółką, w której większość udziałów ma miasto Mysłowice. Celem istnienia spółki jest zapewnienie mieszkań na wynajem dla osób o średnich dochodach. Są to tzw. „czynszówki” gwarantujące bezterminową umowę najmu, regulowany ustawą stabilny czynsz, a także przejście praw najmu lokalu na dzieci.
Już rok temu Miejski Zarząd Gospodarki Komunalnej informował o swoich planach związanych z tzw. „Meksykiem”, czyli komunalnym budynkiem mieszkalnym, który mieści się przy ulicy Wielkiej Skotnicy, tuż przed siedzibą środowiskowego domu samopomocy. Zgodnie z nimi Śląski TBS wyremontuje budynek, a mieszkania miasto przydzieli potrzebującym mieszkańcom. Będą to 32 mieszkania, w tym 6 mieszkań na parterze budynku będzie przystosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Określona w kosztorysie wartość przebudowy to 3,5 mln złotych. Odnowione mają zostać mieszkania, budynek ma przejść termomodernizację, na nowo ma zostać także zagospodarowany teren wokół nieruchomości, powstaną także parkingi. Śląski TBS złożył już wniosek na dofinansowanie inwestycji w wysokości 50% przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Takie bezzwrotne dofinansowanie jest możliwe w ramach programu społecznego budownictwa czynszowego. Pozostałe środki mają zostać pokryte przez miasto. I to miasto, choć budynek przejdzie pod zarząd Śląskiego TBS, zdecyduje o tym, jacy nowi lokatorzy zamieszkają w odnowionym budynku.
Zgodnie z planami remont ma rozpocząć się w przyszłym roku. Do tego czasu wysiedleni mają zostać obecni lokatorzy budynku. W tym miejscu należy podkreślić, że w samym 2013 roku budynek „uzbierał” 1,5 mln złotych straty. Zadłużenie wynika z zaległości czynszowych znacznej grupy obecnych lokatorów, uchylających się od ich uiszczania.