Bilbordy, targi edukacyjne i rzemieślniczy festyn – kampania promująca mysłowickie szkoły ponadgimnazjalne z roku na rok organizowana jest z coraz większym rozmachem. Tegoroczna edycja wystartowała 15 kwietnia, wtedy to w mieście zawisły bilbordy. Do zdjęć zapozowali sami uczniowie promowanych szkół.

Kampania jest przeprowadzana w mieście od 2013 roku, przy okazji każdej edycji organizowana jest profesjonalna sesja zdjęciowa. Uczniowie pozują z atrybutami zawodów, do wykonywania których są przygotowywani w szkołach. Sesje odbywają się w byłym Kinie „Znicz” w Brzezince. Pracuje nad nimi sztab profesjonalistów – uczniom wykonywany jest profesjonalny makijaż, przygląda im się także czujne oko stylistki. Zdjęcia lądują ostatecznie na bilbordach w całym mieście. W ten sposób urząd miasta zachęca gimnazjalistów do wyboru mysłowickich szkół.

Bilbordy to jednak nie jedyny element kampanii promocyjnej.

– W ramach kampanii wydajemy folder, który szczegółowo nakreśla wszystkie kierunki oraz specjalizacje poszczególnych szkół. Na 26 kwietnia zaplanowaliśmy także targi edukacyjne, które odbędą się w Gimnazjum nr 2. – informuje Kamila Szal z mysłowickiego magistratu

Targi edukacyjne są okazją ku temu, by poznać ofertę poszczególnych placówek, ale też spotkać samych uczniów i nauczycieli. Co roku starsi koledzy kreatywnie reklamują poszczególne profile klas, chętnie dzielą się też z gimnazjalistami swoim własnym doświadczeniem. Dotychczas targi odbywały się w Centralnym Muzeum Pożarnictwa, w tym roku zdecydowano się na zorganizowanie ich w Gimnazjum nr 2.

Pod koniec maja, czyli tuż przed rozpoczęciem rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych, odbędzie się również festyn rzemieślniczy połączony z promocją Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Dotychczas festyn ten odbywał się w okolicach września i służył przede wszystkim integracji przedsiębiorców i lokalnej społeczności. Teraz impreza zmienia nieco swoje przeznaczenie i otwiera się szczególnie na uczniów – rzemieślnicy przybliżą nastolatkom profesje, które w przyszłości mogą stać się zarazem ich źródłem dochodu i pasją. Piknik ma być bowiem promocją kształcenia zawodowego i rzemieślnictwa. Od kilku dobrych lat w tzw. zawodach biurowych występuje przerost kandydatów na stanowiska, same studia nie gwarantują już zatrudnienia, pracodawcom brakuje natomiast wyspecjalizowanych fachowców.

Mysłowickie szkoły od lat plasują się na szczycie rankingów porównujących zdawalność matur w województwie, bardzo dobrze wypadają na tle placówek znajdujących się w ościennych miastach. Oferują także różnorodne zajęcia pozalekcyjne czy ciekawe warsztaty, na które środki nierzadko pozyskiwane są z unijnych funduszy. Odległość również nie jest bez znaczenia – wybierając szkołę we własnym mieście oszczędzamy czas i pieniądze.

– Myślę, że nie mamy się czego wstydzić, nasze szkoły osiągają bardzo dobre wyniki. Mają szeroki zakres różnego rodzaju profili i zajęć dodatkowych. Myślę, że mamy też bardzo ciekawą bazę edukacyjną i naprawdę możemy konkurować ze szkołami z dużych miast. Zachęcam uczniów do tego, żeby wybierali Mysłowice. – mówi Iwona Nowak, Dyrektor Kancelarii Prezydenta

Sukces kampanii potwierdzają statystyki i przyjęcia do kolejnych klas pierwszych. Badania ankietowe przeprowadzane na początku roku szkolnego wskazują, że tylko ok. 40 proc. uczniów zdecyduje się na mysłowicką szkołę ponadgimnazjalną. Ostatecznie po przeprowadzonej kampanii, co roku na edukację w tutejszych placówkach decyduje się ok. 70 proc. gimnazjalistów.