W środę 18 marca 2015 roku grupa uczniów z klas Ic i Id, udała się na wycieczkę do gospodarstwa edukacyjnego „Pszczółki”. To wspaniałe miejsce znajduje się w Małopolsce, w miejscowości Niezwojowice. Był to wyjazd w ramach projektu edukacyjnego Erasmus+ , finansowany z funduszy Komisji Europejskiej.

Kiedy dotarliśmy na miejsce, przywitała nas właścicielka gospodarstwa. Zobaczyliśmy ul inhalacyjny i produkcję soku z brzozy. Następnie przeszliśmy do domu, gdzie napiliśmy się herbaty, zjedliśmy smaczne rogaliki i odpoczęliśmy nieco po podróży. W domowej piwniczce zobaczyliśmy także obraz przedstawiający życie pszczół, obejrzeliśmy sposób przygotowania lampy olejnej przez właściciela oraz skosztowaliśmy miodu.

Później wyszliśmy na podwórko, gdzie samodzielnie rozkładaliśmy i składaliśmy ule, poznaliśmy również ich budowę. Potem przeszliśmy do pomieszczenia, gdzie znajdowała się imponujących rozmiarów ruchoma makieta bitwy pod Racławicami. Seans wraz z narracją trwał mniej więcej 20 minut, następnie zrobiliśmy kilka pamiątkowych zdjęć w kostiumach upamiętniających te historyczne wydarzenia. Później obejrzeliśmy galerię obrazów, również związanych z bitwą pod Racławicami. Potem, już na podwórku, weszliśmy do małych pomieszczeń stylizowanych na igloo, gdzie „przenieśliśmy się” do czasów wczesnego dzieciństwa i urządziliśmy bitwę z udziałem pluszaków i miękkich poduszek.

Zabawy i śmiechu było mnóstwo, dlatego spędziliśmy w środku sporo czasu. Następnie wróciliśmy do kuchni, gdzie wspólnie zaczęliśmy przygotowywać obiad, na który wszystkie łasuchy naszej wycieczki czekały najbardziej. Każdy uczeń pracował przy lepieniu pierogów bądź gotowaniu zupy jarzynowej – przy czym frajdy było sporo. Po zjedzeniu naszych pysznych dań zostaliśmy zaopatrzeni w worek cebuli i materiały do własnoręcznego przygotowania lampy olejnej, jako podarunki pamiątkowe z gospodarstwa edukacyjnego. Zanim udaliśmy się w drogę powrotną do domu, pojechaliśmy jeszcze do wsi Janowiczki, gdzie zobaczyliśmy Kopiec Kościuszki, Stary Dworek i pomnik Bartosza Głowackiego. Udaliśmy się również na krótki spacer i zrobiliśmy obowiązkowe pamiątkowe zdjęcia. – relacjonuje Ola Stolecka z klasy 1c