Do Mysłowic już po raz siódmy ściągnęli podopieczni specjalistycznych placówek i ośrodków z całego województwa, by zaprezentować swoje muzyczne umiejętności. Organizatorem wydarzenia jest mysłowicki Zespół Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka.

[KGVID width=”640″ height=”360″]http://w.itvm.pl/2016/04/klucz.mp4[/KGVID]

– Zdecydowanie to przeżywają, przynajmniej dzieci z naszej szkoły już od dwóch – trzech tygodni mówią, że już niedługo ten festiwal. Zastanawiają się co to będzie, jak wystąpimy. A podczas festiwalu faktycznie spotykają osoby z poprzednich edycji, ale także poznają nowych uczestników, z nowych placówek – mówi Edyta Gryboś-Zabrzeńska z Zespołu Szkół Specjalnych w Mysłowicach.

W tym roku zgłosiło swoją chęć uczestnictwa w tym niezwykłym wydarzeniu ok. 80 osób z dziesięciu placówek. Jury oceniało przede wszystkim ogólny wyraz artystyczny uczestników. Bo w tym festiwalu perfekcyjny występ nie jest najważniejszy, a radość występujących w Mysłowickim Ośrodku Kultury.

– Jestem już tutaj po raz siódmy, festiwalowi towarzyszę od samego początku, jeszcze od momentu gdy był w Sali gimnastycznej w szkole. llll Co roku uczestnicy mnie zachwycają, do tej pory potrafię wymienić osoby, które urzekają swoim śpiewem – mówi Aleksandra Maciejczyk z Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. W. Kilara w Katowicach.

Od dawna nie ma wątpliwości co do terapeutycznego wymiaru muzyki. Muzyka m.in. dobrze wypływa na samopoczucie, pozwala zapomnieć o troskach, ale też pozwala wyrzucić na zewnątrz kotłujące się w nas emocje. Wsłuchując się wyłącznie w muzykę, śpiew uczestników zacierała się tą granica, którą na co dzień jest niepełnosprawność uczestników.