fot. pixabay.com

20 maja obchodzony jest Światowy Dzień Pszczół. Został on ogłoszony – po raz pierwszy w 2018 roku – przez Organizację Narodów Zjednoczonych, by przypominać, jak ważne dla bioróżnorodności planety są gatunki zapylające, w tym również pszczoły.

Światowy Dzień Pszczół został ustanowiony z inicjatywy władz Słowenii. Święto pokrywa się z dniem urodzin Antona Janšy, XVIII-wiecznego pioniera nowoczesnego pszczelarstwa, pochodzącego właśnie z tego kraju.

Celem tego dnia jest podkreślenie znaczenia pszczół dla pozyskiwania żywności i zwrócenie uwagi na zagrożenia dla tych owadów. Warto pamiętać, że pszczoły zapylają aż 77% gatunków roślin, z których są wytwarzane produkty spożywcze roślinnego pochodzenia.

– Z Programu Środowiskowego ONZ (UNEP, United Nations Environment Programme) wynika, że 84% z 264 gatunków roślin uprawianych w Europie wymaga zapylania przez owady, głównie pszczoły. Mało tego, wyłącznie te ostatnie zapylają 90% roślin nieuprawnych. Szacuje się, że w Polsce praca pszczół jest warta ponad 4 mld zł rocznie. Pozyskiwanie miodu to tylko część ich działalności, gdyż zapylają też krzewy i drzewa – podają Lasy Państwowe.

Pszczoły i inne owady zapylające odgrywają kluczową rolę w naszym ekosystemie. Wśród zagrożeń dla zapylaczy ONZ wymienia m.in. inwazyjne gatunki owadów, stosowanie pestycydów i zmiany w sposobach użytkowania gruntów.

fot. Lasy Państwowe