W ciągu ostatnich dni media informowały o tragicznych zdarzeniach z piorunami w roli głównej. Śmierć na miejscu poniósł turysta schodzący z Babiej Góry, a w Niemczech porażonych zostało 35 osób, w tym 30 dzieci, bawiących się na boisku piłkarskim. Jak ustrzec się przed śmiertelnym niebezpieczeństwem, jak powinniśmy zachować się podczas burzy z piorunami?
[KGVID width=”640″ height=”360″]http://w.itvm.pl/2016/05/urze.mp4[/KGVID]
Na otwartym terenie
Jeśli burza zaskoczy nas, gdy przebywamy na otwartym terenie, często nie ma żadnego miejsca, w którym moglibyśmy się schować. Jak zachować się w takim przypadku? Gdy jesteśmy na otwartym terenie, a wokół nas nie ma obiektów wyższych od nas, powinniśmy przykucnąć przy ziemi. Jeśli jest taka możliwość – powinniśmy poszukać niszy w terenie, w której moglibyśmy się skryć.
– Powinniśmy tak zrobić, ponieważ pioruny zazwyczaj poszukują i trafiają w najwyższy, wystający element terenu – wyjaśnia mł. bryg. Wojciech Chojnowski, rzecznik prasowy mysłowickiej straży pożarnej.
W mieście
– Zdecydowanie nie powinniśmy stawać pod drzewami, pod metalowymi słupami, słupami energetycznymi. Najlepiej schować się w jakimś budynku, wejść do pobliskiego sklepu. Jeśli posiadamy samochód, powinniśmy w nim pozostać – dodaje Chojnowski.
W samochodzie nie możemy korzystać w czasie burzy z telefonu komórkowego ani innych urządzeń elektronicznych.
W domu
Nasz dom lub mieszkanie to bezpieczne miejsce. Jednak podczas burzy powinniśmy pamiętać m.in. o wyłączeniu sprzętów elektronicznych. Dobrze jest także zabezpieczyć przedmioty, które posiadamy na balkonie – by w przypadku silnego wiatru, który często towarzyszy burzom, może je zrzucić i w ten sposób stworzyć poważne zagrożenie.
Pomoc rażonemu piorunem
– Na początku należy sprawdzić podstawowe funkcje życiowe, czy nie doszło do zatrzymania krążenia. Jeżeli nie wyczujemy tętna ani pulsu należy bezwzględnie wezwać pogotowie i podjąć czynności związane z reanimacją – mówi st. bryg. Wojciech Chojnowski.