W sobotę 19 lipca kosztowska jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej obchodziła jubileusz 90-lecia działalności na rzecz miasta i jego mieszkańców. Z okazji jubileuszu w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Kosztowach odprawiona została msza w intencji druhów tej jednostki i ich rodzin, a także za zmarłych strażaków z OSP.
Po mszy strażacy i zaproszeni goście w uroczystym pochodzie, prowadzeni przez orkiestrę dętą z Milówki, przeszli do remizy gdzie odbyły się dalsze uroczystości.
Wśród gości zaproszonych na uroczystość był prezydent miasta Edward Lasok – jako prezes Zarządu Powiatowego ZOSP RP w Mysłowicach oraz wiceprezes Antoni Zazakowny, a także zastępca przewodniczącego RM Bernard Pastuszka, radni Tomasz Wrona i Leon Kubica. przedstawiciel PSP w Mysłowicach Adam Szkuta, Komendant Miejski PSP z Chorzowa Janusz Gancarczyk, przedstawiciele ZZG w Polsce na czele z przewodniczącym Sebastianem Czogałą i zastępcą Zdzisławem Aksamitem, goście z województwa pomorskiego wraz z delegacją z OSP Wolental, a także prezesi mysłowickich jednostek OSP Dziećkowice, Janów i KWK Wesoła.
Każdy jubileusz to okazja by uhonorować zasłużonych dla jednostki druhów, zostały więc przyznane medale i odznaczenia:
Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa:
- Zbigniew Kapała i Marcin Sowa
- Brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa:
- Dariusz Kucowicz
- Odznaka Strażak Wzorowy:
- Piotr Halup, Paweł Wybraniec, Paweł Gąsiorczyk, Artur Matoń
- Złote odznaki Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej”
- Kamil Kapała, Damian Sorek
Brązowe Odznaki MDP:
- Magdalena Jochemczyk, Karol Dziuban, Kamil Gąbka
Okolicznościowe statuetki z okazji 90 lecia OSP otrzymali:
- Prezydent Edward Lasok, wiceprzewodniczący RM Antoni Zazakowny, zastępca komendanta PSP Mirosław Synowiec, Komendant Miejski PSP Chorzów Janusz Gancarczyk, ks. Jan Michalski, ks. Marek Urbańczyk, Piotr Poliwczak, Stanisław Wszołek, Sebastian Czogała, Robert Olesiak, Adam Czamberg.
Statuetki wręczył prezes OSP Kosztowy Adam Kula.
Uroczystościom jubileuszowym towarzyszył piknik rodzinny na terenie remizy z licznymi atrakcjami dla dzieci i dorosłych. M.in. można było posłuchać koncertu orkiestry dętej z Milówki, zatańczyć z członkami klubu tańca Extreme, najmłodsi mogli poskakać na dmuchańcach. Ponadto każdy mógł skosztować strażackiej grochówki z kotła.
Historia kosztowskiej OSP sięga roku 1924 kiedy to powstała między innymi z inicjatywy późniejszego wójta kosztowskiej gminy Jana Szafarczyka. Był on też pierwszym jej komendantem. W latach 30-tych funkcję tą przejął Jan Szmalkawski(Śmiałkowski). We wrześniu 1943 roku, gdy Kosztowy przeszły pod władzę Niemiec, wszystkich Górnoślązaków z kategoria III na volksliście wykluczono z szeregów kosztowskiej straży. Ten los spotkał i Jana Szmalkowskiego. Burgarmaister (wójt kosztowskiej gminy) Teodor Block mianował komendantem straży Brunana Lesika. Po zakończeniu wojny Jan Szmalkawski powtórnie zajął swoje stanowisko, funkcję pełnił do 1965 roku, kiedy to został honorowym prezesem. Zmarł w roku 1987. Był człowiekiem całkowicie oddanym kosztowskiej straży pożarnej. Jego następcami byli m.in.: Wiktor Kancy, Jan Kroker, Roman Roik, Józef Drozdowski, Witold Sowa.
W 1945r. Prezesem kosztowskiej OSP został Józef Górnik, który sprawował tę funkcję 24 lata do roku 1969. W latach następnych prezesem był Paweł Długajczyk, a w latach 1983-1995 August Jochemczyk. Od 1995 funkcje tę pełnił Eugeniusz Durzyński, który zrezygnował ze swojej funkcji w 2005r. Na jego miejsce został wybrany Adam Kula który piastuje to stanowisko do dnia dzisiejszego.
Przed II wojną światową kosztowska straż użytkowała sikawkę ręczną ciągnięta przez dwa konie. Podpisano też umowy z dwoma najbliżej mieszkającymi gospodarzami, by w razie alarmu zaprzęgali swe konie i jeździli do pożarów. Gospodarzami tymi byli: Paweł Fonda i Franciszek Gniełka. Sikawka ta służyła kosztowskim strażakom aż do początku lat 50, kiedy to w dowód uznania za zdobywanie dobrych lokat w zawodach strażackich otrzymano pierwszy w okolicy wóz marki Dodge wraz z motopompą „M-400″.Warto dodać, że wysłużoną sikawkę ręczną zabrano do Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. W 1967 r. strażacy kosztowscy otrzymali nowego Dodge’a, a starego wycofano z użytku. Lata 70-te przyniosły kosztowskiej OSP pojazd marki „Żuk” oraz motopompę „M-600″. Żuka używano do 1987roku, kiedy to został zlicytowany. W 1989r. otrzymano wysłużonego Stara 25 GBAM 2/8+8 niejako w spadku po rozwiązanej OSP Krasowy.
Do 1975 r. Kosztowska OSP należała do rejonu Imielin (wraz z OSP Krasowy i OSP Dziećkowice), Komenda natomiast znajdowała się w Mikołowie. Po włączeniu Kosztów do Mysłowic w 1975r. Komenda znalazła się w Mysłowicach. Trzeba dodać, że do 1975r OSP była finansowana w sporej części z budżetu gminnego w Kosztowach.
Kosztowskie drużyny strażackie zdobywały w zawodach wysokie lokaty. Zajmowano się szkoleniami, pokazami czy biwakami dla mieszkańców Kosztów. Organizowano obchody Dnia Strażaka, gwiazdkę czy zabawy taneczne na których orkiestra przeważnie grała w czynie społecznym. Po założeniu straży, na remizę gmina przeznaczyła parterowy budynek, przyległy do ówczesnej szkoły przy obecnej ulicy Kubicy (dawniej Szkolna). Budynek ten pochodził z lat 90-tych XIXw. następnie został wykupiony ze składek kosztowskich gospodarzy m.in.: Gniełki, Foldy, Wybrańca, Wyrwalca i stał się własnością OSP aż do lat 90-tych XX wieku, kiedy to został skomunalizowany i przeszedł na własność miasta Mysłowice. Od tego czasu stara remiza wraz z budynkiem dawnej szkoły (a później przedszkola), który został przekazany (20.12.1991r.) w użytkowanie strażakom tworzy jednolity budynek do dnia dzisiejszego.
Lata 70-te oraz 80-te XX wieku były bardzo trudnym okresem dla Ochotniczych Straży Pożarnych w Mysłowicach. Upadły takie jednostki jak: OSP Krasowy, OSP Brzezinka, OSP Wesoła oraz OSP Brzęczkowice. Problemy nie ominęły również Kosztów. Jednak determinacja Prezesa Jochemczyka, mobilność i duże zaangażowanie w ochronę przeciwpożarową tutejszych strażaków uchroniły ich przed podzieleniem losu swoich kolegów. W 1985r. Prezes Jochemczyk za przyzwoleniem ówczesnego Zarządu wystąpił do władz miasta o pomoc przy odnowieniu „starej remizy”. Pomoc jednak nie nadchodziła. Momentem przełomowym stał się rok 1993 kiedy to w drugi dzień Świat Wielkanocnych przy wyjeździe do pożaru zapadła się podłoga pod samochodem pożarniczym, która była jednocześnie stropem starych piwnic znajdujących się pod budynkiem. Po podjęciu przez Zarząd uchwały o rozbiórce starej remizy i wybudowanie na jej miejsce nowych boksów garażowych zaczęto gromadzić środki. 17 czerwca 1995r. dokonano uroczystego otwarcia nowo wybudowanych garaży oraz przekazania samochodu GBA 2,5/16 Star 244 (który w 2001r. został odsprzedany do OSP Ujsoły). Odpowiedzialnym za zrealizowanie projektu był naczelnik Witold Sowa, który wraz z członkami OSP z powierzonego zadania wywiązał się w 100%.
2czerwca 1997r. za mobilność i duże zaangażowanie w akcjach ratowniczo-gaśniczych OSP Kosztowy zostało włączone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Nominację podpisał Komendant Główny PSP Ryszard Korzeniewski. W tym miejscu należy zaznaczyć, że w roku 1947 na stanowisko Prezesa Zarządu Wojewódzkiego ZOSP RP w Katowicach wybrano członka Kosztowskiej straży dh. Alojzego Gąsiorczyka, który pełnił swoją funkcję przez 10 kolejnych lat, będąc równocześnie Członkiem Zarządu Głównego ZOSP RP, w latach 1991-1995 Członkiem Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL, a latach 1993-1997 Posłem na Sejm III RP.
17 maja 2010r. dh. Witold Sowa (lat 58) odszedł na wieczną służbę dowodził działaniami ratowniczymi przy ewakuacji dokumentacji archiwalnej Sądu Rejonowego w Mysłowicach oraz wypompowywaniu wody z zalewanych pomieszczeń piwnicznych. Obowiązki naczelnika przejął jego zastępca Zbigniew Kapała.
Od 2011 roku skład zarządu OSP jest następujący:
- Prezes: Kula Adam
- Naczelnik Sowa Dariusz
- Wiceprezes: Gąsiorczyk Paweł
- Sekretarz: Majewski Paweł
- Skarbnik: Jochemczyk Michał
- Z-ca naczelnika: Szafarczyk Rafał
- Gospodarz: Stylok Mateusz