Ostatni tydzień wakacji to również ostatni tydzień wypoczynku w stadninie koni „Arabka” w Dziećkowicach.
Odbyły się tam cztery tygodnie spotkań miłośników koni i zwierząt wszelakich, bo stadnina to nie tylko konie ale również pieski, kotki, a nawet kozy. Kto kocha zwierzęta mógł spędzić miło wakacyjne dni na obszarze dziećkowickiej stadniny.Opiekunem grup była Ewa Sobańska, a pomagała jej szesnastolatka Aneta, obecnie ostatni tydzień wakacji spędza w „Arabce” pięć dziewczynek w wieku od 8 do 16 lat. Pomysłodawczynią spotkań w stadninie jest Celina Nierodkiewicz.

Hania, Karolina, Matylda, Sandra, Agata twierdzą że to najwspanialszy tydzień, bo wszystkie kochają konie i jest to dla nich tydzień, pełen wrażeń oraz pięknych widoków z Grabowego Wzgórza. Niektóre z nich są już kolejny tydzień, inne po raz pierwszy, ale każda zapewnia, że jest super.

Dziewczyny spędzając czas na jazdach konnych ale też uczą się obowiązków przy koniach – jak konia przygotować do jazdy, jak oporządzić po jazdach, jak i czym karmić itp. Jest też czas na zajęcia plastyczne w starym spichlerzu na terenie stadniny. Dziewczynki są z Mysłowic, Jaworzna, Katowic ale też z Mikołowa i Bielska Białej. Każda też ma tu swojego ulubionego konia, którym przez ten tydzień się opiekuje. Hania uwielbia El-Zacha, Karolina – Kaprysa, Matylda pokochała Jasną, Sandra Eltemę, a Agatka –Hansa.

Na spotkaniach odwiedzali uczestniczki policjanci, strażacy, którzy mieli wykłady o dopalaczach, była Pani Bajka czytająca bajki i opowieści w sposób artystyczny. Wszystkim towarzyszyły kotki, kozy i wierny przyjaciel każdego – pies Bruno, który chętnie dał się głaskać i uczestniczył w zajęciach z dziewczynkami, czy to przy koniach czy na spacerach.