Ratownicy nie mogą odnaleźć ostatniego górnika, który pozostał w kopalni Mysłowice-Wesoła po wybuchu metanu. Uniemożliwia im to nadal trwające wysokie stężenie metanu oraz zadymienie szybu.
Ratownicy nie mogą wejść do rejonu, gdzie ma się znajdować zaginiony 42-letni mieszkaniec Mysłowic.
Podczas wczorajszych odwiedzin na Śląsku, premier Ewa Kopacz zobligowała do szybkiej restrukturyzacji górnictwa ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego, który dzisiaj przyjechał do mysłowickiej kopalni..
Stan 18 górników leczonych w siemianowickiej oparzeniówce po katastrofie w kopalni Mysłowice-Wesoła nie zmienił się, jest bardzo poważny.
Śledztwo w sprawie tego tragicznego wypadku wszczęli prokuratorzy Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Mówi się, że w rejonie wypadku przekroczone były normy stężeń, mimo to pracowali tam ludzie. Przyczyny i okoliczności bada Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach, do którego trafiły anonimy z doniesieniami o nieprawidłowościach w mysłowickiej kopalni.