W ostatni wtorek listopada w ramach projektu Miasta Idei odbyły się w Mysłowicach warsztaty i debata o bezpieczeństwie. Z mieszkańcami i ekspertami rozmawiano o tym, czy miasto jest bezpieczne i co można zrobić, by ten obszar wzmocnić.

[KGVID width=”640″ height=”360″]http://w.itvm.pl/2016/12/miasto-idei.mp4[/KGVID]

– Samą debatę poprzedziły dwugodzinne warsztaty z mieszkańcami. Mieli oni okazję powiedzieć, czego się w Mysłowicach boją, jakie są według nich zagrożenia i w których dzielnicach – mówi Kamila Szal, rzecznik prasowy mysłowickiego magistratu

Najlepszym rozwiązaniem, wywoływanym wielokrotnie podczas dyskusji, okazuje się być inteligentny monitoring, który miasto planuje wdrożyć już w przyszłym roku.

– Widzimy ile pracy ma policja, straż miejska oraz inne służby mundurowe, jakie działają w mieście. Trzeba robić wszystko aby to bezpieczeństwo mieszkańców było na jak największym poziomie. Dlatego warto rozmawiać, warto się angażować i pewne rzeczy przygotowywać wspólnie – mówi Edward Lasok, prezydent Mysłowic

Wtorkowe spotkanie rozpoczęło się od dwugodzinnych warsztatów z mieszkańcami, których celem było wskazanie najbardziej niebezpiecznych zachowań, czy miejsc w mieście i znalezienie rozwiązań, które mogą je wyeliminować.

– Ktoś podsumował to tak: po pierwsze zastanawiać się nad prewencją, w sensie nad wychowaniem i zmienianiem sposobu myślenia nas wszystkich. W krótszej perspektywie nad prewencją w sensie zapobieganiem, więcej posterunków policji, monitoring i dochodzenie szkód w sensie odkrywanie z monitoringu, jeśli coś się już wydarzyło – mówi Rafał Stefański, prowadzący warsztaty

Po warsztatach miała miejsce publiczna debata, w której udział wzięli prezydent Mysłowic, eksperci, teoretycy i praktycy z zakresu bezpieczeństwa. Wśród prelegentów znalazł się generał Roman Polko, który przekonywał, że statystyka „zabija” realne poczucie bezpieczeństwa.

– Warto przede wszystkim komunikować się i mówić o problemach, bo najczęściej problemy zamiata się pod dywan. Nie organizuje się spotkań, nie rozmawia się i tylko bazuje się na statystykach. A statystykami można udowodnić wszystko. Myślę że to, na co chce zwrócić uwagę to przede wszystkim szereg patologii, chociażby dzielnicowi, którzy koncentrują się na ilości zdobytych mandatów. Za to są rozliczani, a nie za zaufanie i komunikację. To statystyki przekreślają wizerunek służb w kreowaniu bezpieczeństwa – mówi generał Roman Polko.

Podczas spotkania eksperci zwracali uwagę na potrzebę stworzenia mapy zagrożeń oraz diagnozy sytuacji. Podkreślano także ogromną rolę policji w poprawie bezpieczeństwa oraz edukacji. Nie do podważenia, co wynika z badań na całym świecie, jest także potrzeba rozbudowy monitoringu.