Już po raz 20. szkoła sportowa zaprosiła maluchy z całego miasta i okolic na Olimpiadę Przedszkolaków. 216 młodych olimpijczyków wzięło udział w szeregu konkurencji dostosowanych do ich wieku.
Olimpiada Przedszkolaków to wieloletnia tradycja Szkoły Sportowej im. Olimpijczyków Śląskich w Mysłowicach. Najmłodsi mieszkańcy naszego miasta, ale nie tylko, mają okazję wziąć udział we wspólnej zabawie, a także odwiedzić placówkę, w której być może niebawem zaczną się uczyć.
– W tym roku frekwencja dopisała rewelacyjnie, bo mamy aż 18 przedszkoli. Oprócz placówek z Mysłowic, mamy jeszcze przedszkole z Sosnowca i Katowic. Także jesteśmy szczęśliwi, że ta nasza olimpiada jest rozszerzana o nasze miasta ościenne – wyjaśnia Ewa Bień ze Szkoły Sportowej im. Olimpijczyków Śląskich w Mysłowicach.
Przedszkolaki rywalizowały m.in. w biegu z przekazywaniem pałeczki, „skaczących żabkach” czy „zbieraniu ziemniaków”. Zwyciężyło Przedszkole nr 17, którego podopieczni cieszyli się z okazałego pucharu. Drugie miejsce zajęły maluchy z „Piętnastki”, a trzecie z „Piątki”.
W organizację wydarzenia zaangażowana była cała szkolna społeczność, a nagrody udało się zakupić dzięki pomocy darczyńców, którymi od lat są: Fundacja Petralana, Urząd Miasta Mysłowice, Stanisław Wszołek, Barbara i Dariusz Wachowiakowie oraz szkoła językowa Wieża Babel
Jak na olimpiadę przystało, były też cenne trofea. Każdy przedszkolak opuścił szkołę sportową z medalem na szyi i zaproszeniem, żeby w przyszłości zostać uczniem tej placówki.
Olimpiada była wstępem do dnia otwartego, który będzie odbywał się w szkole sportowej dziś po południu. Każdy, kto chciałby lepiej poznać tę placówkę, może ją odwiedzić już po godz. 16:30. Atrakcje będą czekać na gości pod hasłem „Sportowa Akademia Pana Kleksa”.