Pracownicy trzech miejskich instytucji wsparcia społecznego: Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mysłowicach, Domu Pomocy Społecznej i Domu Dziecka św. Ojca Pio w Mysłowicach spotkali się 21 listopada w Mysłowickim Ośrodku Kultury w Brzezince, by uczcić Dzień Pracownika Socjalnego oraz 35 lat pracy socjalnej w Polsce. Przez te lata MOPS znacząco się rozwinął i staje dziś przed nowymi wyzwaniami. 

– Asystentura osób starszych, usługi opiekuńcze. Ale też ważne są rodziny, rodziny z dziećmi. W tej chwili tak naprawdę uruchamiamy usługi psychologiczne – mówi Izabella Nowak, dyrektor MOPS Mysłowice.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przez lata znacząco zmienił swoją działalność. Z czterech pomieszczeń i 30 pracowników do 12 lokalizacji i 170 osób realizujących kilkadziesiąt zadań. Przed nowymi wyzwaniami stają też inne instytucje pomocowe. 

– Największym wyzwaniem jest fakt, że to jest opieka całodobowa. Nigdy nie zostawiamy tego mieszkańca samego i też zabieramy ze sobą problemy i trudności, których doświadczamy w pracy, i nasze myśli cały czas są w domu – mówi Joanna Muszalska, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Mysłowicach.

Pomoc, to także pomoc najmłodszym. Tutaj także pojawiają się nowe potrzeby, m.in. w zakresie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

– Życzymy sobie, żebyśmy nadal mieli siłę i taką chęć, taką radość z tego, co robimy, bo ja myślę, że ta satysfakcja, którą potrzebujemy z tej pracy pozwala nam dalej tą pracę w taki sposób. Mam nadzieję, że bardzo dobry wykonywać dla tych ludzi, dla dzieci – mówi Dorota Kompert, dyrektor Domu Dziecka im. św. Ojca Pio w Mysłowicach.

Podczas uroczystości wręczono wyróżnienia pracownikom tych placówek. Spotkaniu towarzyszył krótki program artystyczny. Wszystkim pracownikom instytucji pomocowych życzymy wytrwałości i docenienia w codziennej, wymagającej pracy.