Takich Dni Mysłowic jeszcze nie było. Jeszcze nigdy na jednej scenie, tego samego dnia nie zagrała cała śmietanka mysłowickiej sceny alternatywnej. Licznie przybyli do Parku Słupna miłośnicy dobrej muzyki usłyszeli takie kapele jak Natalie Loves You, Milcz Serce, Generał Stilwell, Holly Blue, Negatyw oraz Myslovitz! Impreza odbyła się pod hasłem „Mysłowice… dobrze brzmiące”, jednak w tym wypadku dobrze to za mało powiedziane – koncert przebiegł celująco!
– Myślę, że te Dni Mysłowic są inne niż te, które odbywały się do tej pory. Przygotowania rozpoczęliśmy o wiele wcześniej. Wczoraj zaczęliśmy galą i myślę, że każde Dni Mysłowic będziemy taka rozpoczynać, ponieważ jest to wspaniała okazja do tego, by uhonorować ludzi zasłużonych dla kultury – powiedział prezydent Edward Lasok.
Hasło koncertu „Mysłowice… dobrze brzmiące” to równocześnie nazwa płyty z najciekawszymi piosenkami mysłowickich zespołów i muzyków, której premiera odbyła się w dniu koncertu. Znalazły się na niej utwory mysłowickich zespołów, którzy z powodzeniem prowadzą swoją karierę. To zarówno klasycy i uznane gwiazdy, oraz bardziej popularne zespoły średniego pokolenia, jak i całkowici debiutanci.
– Takiej płyty, żeby byli tylko muzycy z Mysłowic jeszcze nie było. Cieszę się, że mogłem ją wyprodukować. Kryterium wyboru na tę płytę było takie, żeby wybrać fajne piosenki fajnych zespołów, ale żeby były to zespoły, które nadal istnieją – powiedział Marcin Babko, producent płyty „Mysłowice…dobrze brzmiące”.
Na płycie znajduje się 13 piosenek, wydana jest w pięknej oprawie graficznej autorstwa cenionej artystki intermedialnej Marty Frank. Album zawiera specjalny gadżet: dołączona kostka gitarowa przypomina, z jaką muzyką wciąż kojarzone jest to miasto, ale też, że „grać każdy może”.
– Istota mysłowickiej sceny jest jej gitarowe brzmienie, bliskość rock’n’rolla. Jest w tym delikatność i zwiewność, ale jest w tym także coś męskiego, mocnego, pełnego uderzenia. Gitara opleciona serpentyną, która jest na okładce jest taką symboliczną próbą połączenia czegoś gitarowego , delikatnego oraz szalonego – wyjaśniła Marta Frank, twórczyni oprawy graficznej płyty.
Tegoroczny koncert rozpoczynający Dni Mysłowic spotkał się z uznaniem Mysłowiczan, którzy licznie przybyli do Parku Słupna. Organizatorzy nie zapomnieli także o rodzinach z dziećmi, z myślą o których przygotowano dmuchańce i inne atrakcje.
– „Mysłowice dobrze brzmiące” to z nazwy, myślę, że Mysłowice są taką kuźnią talentów i większość miast zazdrości nam, że mamy tak wspaniałe zespoły – powiedział Grzegorz Łukaszek, przewodniczący Rady Miasta Mysłowice.
Program tegorocznych Dni Mysłowic odbił się szerokim echem w mediach. Dziennikarze zajmujący się muzyką zwrócili uwagę, że to niecodzienna koncepcja, by zorganizować koncert muzyków z tego samego miasta. Zwrócili uwagę także na to, że tylko nieliczne miasta mogą poszczycić się tak bogatym dorobkiem swoich artystów.
– W mediach mówi się dużo o Mysłowicach, dzisiaj co najmniej kilka stacji radiowych podało nie tylko informację, że jest koncert, ze są wyjątkowe Dni Mysłowic, ale były także programy poświęcone płycie i muzyce. W prasie pojawiły się artykuły na temat promocji Mysłowic. W mieście przyjęliśmy hasło „Mysłowice dobrze brzmiące” i już planujemy kolejne wydania – powiedział Wojciech Król, Dyrektor Kancelarii Prezydenta Miasta, pomysłodawca wydania mysłowickiej płyty.
Organizacja koncertu oraz wydanie płyty mają także na celu promocję mysłowickich twórców. To właśnie ich osiągnięcia powodują, że Mysłowice są słynne nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Przy planowaniu płyty najwięcej obaw wywołało to, czy taka kapela jak Myslovitz zgodzi się na niej zaistnieć, jednak muzycy uznali kompilację za dobry pomysł.
– Wydaje mi się, że wydanie takiej kompilacji na pewno jest dobrym pomysłem jak każdy pomysł, który niesie za sobą, a przynajmniej ma nieść, pewne pozytywne oddziaływanie. Kompilacja ma to do siebie, że jest tam kilkanaście zespołów Mysłowickich, które w ten sposób mogą się pokazać – powiedział Wojtek „Lala” Kuderski z Myslovitz.
Na wielkie świętowanie do Mysłowic zaproszono także miasta partnerskie. Przedstawiciele władz lokalnych czeskiego Frydka- Mistaka oraz niemieckiego Enzkreis.
– Myślę, że takie spotkanie to wspaniały pomysł. Jesteśmy szczęśliwi i dumni z tego zaproszenia na Dni Mysłowic. Odzwierciedla to nasze partnerstwo i przyjaźń – powiedział Wolfgang Herz, Wicestarosta powiatu Enz
Koncert z pewnością zapadnie nam długo w pamięć, ale to jeszcze nie koniec hucznych obchodów święta grodu Mysława. W sobotę zapraszamy na Rynek, gdzie wszyscy będą mogli zatańczyć w rytmie rock’n’rolla oraz obejrzeć kultowy film „Dirty dancing” w kinie pod chmurką. Natomiast w niedzielę odbędzie się festyn świętojański w dzielnicy Bończyk oraz bieg ku czci kardynała Augusta Hlonda.