Nieco bardziej jazzowo niż dotychczas, ale nadal wytwornie i elegancko – w Mysłowickim Ośrodku Kultury już po raz trzeci odbył się Rzemieślniczy Koncert Noworoczny.
– Tak jak każdego roku, o tej samej porze, to już kolejny koncert noworoczny dla mysłowickich przedsiębiorców. Wspólnie z prezydentem Edwardem Lasokiem postanowiliśmy zorganizować dla tych, którzy cały rok ciężko pracują i zapominają o chwilach wytchnienia, taki koncert noworoczny. – opowiada prof. Jan Klimek, Prezes Cechu Rzemiosł Różnych w Mysłowicach
Koncert był okazją do wysłuchania popisów Orkiestry Dętej przy KWK Wieczorek pod dyrekcją Andrzeja Pisarzowskiego, ale też wręczenia odznaczeń i wyróżnień.
– Dzisiaj uhonorujemy również ludzi biznesu wysokimi wyróżnieniami, ale tak naprawdę chcemy się trochę rozerwać i ten koncert noworoczny myślę, że będzie bardzo ładny. – zdradza prezes cechu
Mysłowickie rzemiosło ma bogatą historię i do dziś prężnie działa w mieście, dowodem na to może być chociażby frekwencja podczas noworocznego koncertu.
– To jedna z najstarszych gałęzi, która funkcjonuje w mieście od samego początku. Myślę, że odgrywają niebagatelną rolę w usługach typu krawiectwo, fryzjerstwo i wiele, wiele innych. Rzemieślnicy zawsze odgrywali bardzo ważną rolę w rozwoju miasta i myślę, że do dzisiaj, pomimo powstania przemysłu i tego, że przemysł nieco ich zdeklasował, do dzisiaj odgrywają taką rolę. – mówi Tomasz Wrona z Rady Miasta Mysłowice
– Początki rzemiosła śląskiego i polskiego wzięły się z Mysłowic, mysłowickie rzemiosło należy do najstarszych. – przybliża prof. Jan Klimek
Od trzech lat rzemieślnicy spotykają się w Mysłowickim Ośrodku Kultury by pobyć ze sobą, wymienić się doświadczeniami, ale i zażyć kultury.
– Uważam, że jest to świetne miejsce, świetny moment do spotkania się, do wymiany doświadczeń, do porozmawiania, również w celach towarzyskich. Ale również pokazania, że rzemieślnicy w mieście potrafią być również promotorami kultury, jest to ważny aspekt, jak sądzę, ich funkcjonowania. – zapewnia Tomasz Wrona