Święta takie jak dzisiejsze, Konstytucji 3 Maja, zawsze zmuszają do refleksji nad tym czym tak naprawdę jest wolność.
– Wolność, czyli demokracja. Wolność, czyli wybór. Wolności, czyli decyzje. Wolności, czyli to co dzisiaj mamy – spuścizna po ludziach, którzy walczyli o to bezpieczeństwo, o tę wolność dzisiejszą – mówi Artur Bula, radny Mysłowic.
– Możliwość decydowania o sobie. O tym, że każdy ma prawo wybory tego czego potrzebuje. Nie można ludziom narzucać z góry pewnych rzeczy, których oni niestety mogą nie akceptować. Mamy różne środowiska i powinnismy szanować siebie wzajemnie – dodaje Anna Kozłowska, radna Mysłowic.
Lecz czasem niestety wygląda to zgoła inaczej. Uchwalona w Polsce 3 maja 1791 r. konstytucja, była pierwszym tego typu dokumentem w Europie i drugim na świecie, po konstytucji Stanów Zjednoczonych. Powstała w jednym z najbardziej burzliwych momentów w historii polskiej państwowości, mimo różnic i ponad podziałami. Dziś wartości te są kultywowane dalej.
– Mysłowiczanie tworzą społeczeństwo obywatelskie, widać to nawet po ilości organizacji pozarządowych, widać to po tym jak szkoły, przedszkola włączają się w niemal wszystkie wydarzenia miejskie. Ta wolność jest wyrażana w bardzo swobodny sposób, ale również i w radosny i chciałbym aby takie święte jak dzisiejsze były kojarzone z radością, z uśmiechem – komentuje Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
I patriotyzmem, szczególnie w tak trudnych i niepewnych czasach.