fot. archiwum ITVM
fot. archiwum ITVM

         Dopóki prywatna firma będzie zarządzała odcinkiem autostrady A4 pomiędzy Katowicami i Krakowem, dopóty trzeba będzie uiszczać opłaty.

Znany jest jednak termin kiedy autostrada przejdzie w ręce państwa, a co za tym idzie przejazdy dla pojazdów lekkich staną się bezpłatne.

Na razie odcinkiem autostrady A4 pomiędzy Katowicami i Krakowem zarządza Stalexport Autostrada Małopolska. Firma otrzymała koncesję na 30 lat i jej termin ważności mija 15 marca 2027 r. Aktualnie kierowcy by dojechać ze stolicy woj. śląskiego, do stolicy woj. małopolskiego i spowrotem muszą zapłacić 68 zł, kolejno po 17 zł na każdej z bramek.

Gdy koncesja wygaśnie drogę tę przejmie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Tak jak w przypadku innych zarządzanych przez spółkę skarbu państwa autostrad, które dla pojazdów lekkich, czyli do 3,5 t są darmowe od 1 lipca 2023 r., to i odcinek pomiędzy Katowicami i Krakowem zostanie zwolniony z opłat.

A nastąpi to… 16 marca 2027 r.