W 2021 r. pochodząca z naszego miasta Irena Małysa zadebiutowała powieścią „W cieniu Babiej Góry”. Jej kontynuacją była wydana rok później książka „Więcej niż jedno życie”. Trzecia część serii kryminalnej z Baśką Zajdą toczyć się będzie „Daleko od Babiej Góry”, a konkretnie w Mysłowicach. Premiera już 26 kwietnia.
Irena Małysa urodziła się w Krakowie, wychowała w Mysłowicach, a teraz mieszka w Beskidach. Wszystkie te miejsca były dla niej inspiracją i są obecne w jej powieściach. Akcja najnowszej, „Daleko od Babiej Góry”, umiejscowiona jest właśnie w naszym mieście. Ucieszy to z pewnością nie tylko mysłowickich miłośników literatury i kryminałów, ale także historii, bo w książce przeczytają m.in. o emigracyjnej historii naszego miasta. Jej okładkę zdobi mysłowicka Przewiązka. Łapcie zapowiedź od wydawnictwa Mova:
Zbrodnia dotarła i tutaj, daleko od Babiej Góry. Baśka Zajda przyjeżdża do Mysłowic na pogrzeb ciotki Ewy. Dawno jej tu nie było. Kiedyś jako mała dziewczynka co roku odwiedzała Śląsk, by spędzić tu wakacje. Przy niewielkiej Zawoi Mysłowice wydawały się jej ogromnym miastem, pełnym tajemnic. Ciężka praca górników wzbudzała jej szacunek, a kopalnia wywoływała strach i respekt. Baśka, namawiana przez swoją matkę, zamierza poświęcić urlop na wyremontowanie mieszkania po ciotce. Ma nadzieję, że zmiana otoczenia pomoże jej zapomnieć o tragicznych wydarzeniach z Krakowa. Korzystając z okazji, Baśka pragnie zacieśnić więź z rodziną ze Śląska. Odnawia również znajomość z koleżanką z dawnych lat, Alą.
Wkrótce okazuje się, że z pozoru spokojne Mysłowice też mają swoje mroczne sekrety. Kilka miesięcy temu wydarzyła się tu tragedia. Ktoś zabił córkę Wieczorków, a zabójca do dziś nie został schwytany. Chociaż Baśka obiecywała sobie, że na urlopie nie da się wciągnąć w żadne śledztwo, to kiedy córka Ali znika, policjantka nie jest w stanie siedzieć bezczynnie i bez reszty angażuje się w poszukiwania nastolatki. Czy policjantce spod Babiej Góry uda się odnaleźć dziewczynę? Jakie tajemnice skrywają się w cieniu starej kopalni? I co łączy emigracyjną historię Mysłowic z morderstwami nastolatek?
Nowa powieść Ireny Małysy to przepełniona tajemnicą opowieść – o mieście, jego zagmatwanej historii, o ludziach i o tym, do czego są zdolni. Kolejna odsłona losów policjantki spod Babiej Góry wciąga i angażuje czytelnika od pierwszych stron. Sekrety z przeszłości, pełnokrwiści bohaterowie oraz wartka akcja to tylko niektóre z atutów „Daleko od Babiej Góry” – powieści, która zadowoli nawet najbardziej wymagających czytelników.
Irena Małysa jest z wykształcenia pedagożką specjalną, a obecnie prowadzi własną firmę: uroczy sklep z dekoracjami. Dzieciństwo spędziła w Mysłowicach. Uczyła się w Szkole Podstawowej nr 2, a następnie w Liceum Handlowym im. kard. Augusta Hlonda. W Miejskim Centrum Kultury w Mysłowicach uczyła się gry na harmonijce ustnej u Zygmunta Zgrai. Mieszka w malowniczej miejscowości pod Babią Górą z mężem, dwoma synami, kotem Gackiem i psem Jumbo. Przez kilka lat pracowała w hospicjum domowym dla dzieci, obecnie prowadzi dom tymczasowy dla porzuconych czworonogów. Zakochana w folklorze.
Przedsprzedaż książki „Daleko od Babiej Góry” już ruszyła, m.in. tutaj. Premiera jest zaplanowana na 26 kwietnia. Tutaj przeczytacie naszą archiwalną rozmowę z Ireną Małysą.