Uczestnicy 4. edycji akcji „Jak nie czytam, jak czytam” z ZSP im. A. Mickiewicza w Lubaniu, fot. czytamy.org

Słońce, trawa, kocyk i dobra książka. Dla wielu osób to najlepszy przepis na spędzenie wolnego czasu wiosną i latem. I właśnie w takich okolicznościach będzie przebiegała akcja „Jak nie czytam, jak czytam”, którą mysłowicka biblioteka zaplanowała na Promenadzie.

„Jak nie czytam, jak czytam” to przedsięwzięcie zainicjowane 7 lat temu przez redakcję miesięcznika branżowego dla nauczycieli i bibliotekarzy „Biblioteka w Szkole”. W latach 2016-2019 było najpopularniejszą akcją czytelniczą w Polsce – brało w niej udział ponad 400 tys. osób, a organizatorami lokalnymi były ponad 2 tys. bibliotek publicznych i szkolnych w całym kraju. Po pandemicznej przerwie akcja powraca, żeby sprawić, by książka nie kojarzyła się młodym ludziom z obowiązkową lekturą, lecz z czymś przyjemnym, ze spokojem, z wolnym czasem i rozrywką.

– 7 czerwca o godz. 10:00 kilkaset tysięcy dzieci i nastolatków z całej Polski będzie czytać książki. W swoich bibliotekach, szkołach, w parkach i na rynkach. Bez przymusu i dorabiania filozofii, każdy to, na co ma ochotę – informują organizatorzy.

W akcję włącza się również Miejska Biblioteka Publiczna w Mysłowicach, która zaprosiła do udziału w czytelniczym pikniku szkoły i władze miasta.

– Wszyscy chętni z książką w ręku spotkamy się 7 czerwca o godz. 10:00 na Promenadzie. Zalecamy wziąć koce, na których uczniowie będą mogli oddać się lekturze – zaprasza Dagmara Kucharska z MBP Mysłowice.

Z pomocą firmy MuchaDrone mysłowicka książnica udokumentuje piknik i prześle sprawozdanie do organizatorów, by pokazać, że w naszym mieście nie brakuje młodych ludzi, którzy uwielbiają czytać. Wszystko po to, by budować pozytywne skojarzenia z książką, żeby nie kojarzyła się ona tylko z nudną szkolną lekturą, ale stała się sposobem na przyjemne spędzenie czasu. Akcja jest otwarta dla wszystkich – jeśli ta idea jest Wam bliska, 7 czerwca wpadnijcie na Promenadę trochę sobie poczytać.

Materiały promocyjne