fot. UM Mysłowice

– I kto mówił, że młodzież nie czyta? – pytają mysłowickie bibliotekarki, które w środę 7 czerwca zainicjowały na Promenadzie wielki czytelniczy piknik w ramach ogólnopolskiej akcji „Jak nie czytam, jak czytam”. Na wydarzeniu pojawiły się setki młodych mysłowiczan, którzy, jak się okazuje, kochają książki.

Na kocykach lub bezpośrednio na zielonej trawce, na leżąco i na siedząco w minioną środę młodzi mysłowiczanie oddawali się lekturze na murawie Lechii 06 na Promenadzie. Czytali na głos i po cichutku, każdy swoją ulubioną książkę, a były to zarówno bajki i baśnie, popularna literatura młodzieżowa, jak i fantastyka, kryminały czy szkolne lektury. Wszystko po to, by udowodnić, że książka to fantastyczny pomysł na spędzenie wolnego czasu.

W mysłowickiej odsłonie akcji „Jak nie czytam, jak czytam” wzięło udział ponad 700 uczniów i nauczycieli z miejscowych szkół, a także m.in. prezydenci naszego miasta Dariusz Wójtowicz i Mateusz Targoś, naczelniczka wydziału kultury Agnieszka Stec czy wicenaczelniczka wydziału edukacji Sonia Wójcik. Z pomocą firmy MuchaDrone biblioteka udokumentowała piknik, a sprawozdanie zostanie przesłane do organizatorów, by mysłowiccy czytelnicy zasilili grono miłośników książek z całej Polski.

„Jak nie czytam, jak czytam” to przedsięwzięcie zainicjowane 7 lat temu przez redakcję miesięcznika branżowego dla nauczycieli i bibliotekarzy „Biblioteka w Szkole”. W latach 2016-2019 było najpopularniejszą akcją czytelniczą w Polsce – brało w niej udział ponad 400 tys. osób, a organizatorami lokalnymi były ponad 2 tys. bibliotek publicznych i szkolnych w całym kraju. Po pandemicznej przerwie akcja powróciła, żeby sprawić, by książka nie kojarzyła się młodym ludziom z obowiązkową lekturą, lecz z czymś przyjemnym, ze spokojem, z wolnym czasem i rozrywką.

Już niebawem dowiemy się, ile osób w całym kraju zamanifestowało swoją miłość do lektury, a biblioteki, które w najciekawszy sposób przeprowadziły akcję lub zebrały największą ilość czytelników, otrzymają nagrody – oczywiście książkowe.

Filmową dokumentację mysłowickiej akcji obejrzycie poniżej.

Foto: UM Mysłowice