Mikromusic to zespół, który trudno zaszufladkować. W ich brzmieniu słychać inspirację jazzem, elektroniką i słowiańskim folkiem. 5 sierpnia wrocławska grupa wystąpiła w Mysłowickim Ośrodku Kultury, prezentując utwory z epki „Mikrowszyzna”, ale nie zabrakło także starszych i lubianych kawałków w nowych aranżacjach.
„Mikrowszczyzna” została nagrana po to, aby aranżacje pieśni ludowych, które zostały przygotowane na Festiwal re:tradycja, nie popadły w zapomnienie. Epka została nagrana na początku marca 2022.
– Wydaliśmy to tylko w formie cyfrowej i na winylu. A że dawno nie nagraliśmy nowej płyty z nowym materiałem, to tak się właśnie bujamy z tą epką. Troszkę sobie odgrzewam jeszcze „Mikro z dolnej półki”, czekając na nową płytę. Elementy ludowe pojawiają się w Mikromusic od chyba zawsze. Wiesz co, nie wiem, skąd to mam. Chyba gdzieś tam z pokolenia jakiegoś przeszło do mnie w genach i noszę tę ludowość w sobie gdzieś tam pod skórą – komentuje Natalia Grosiak, wokalistka i założycielka zespołu Mikromusic.
Koncerty Mikromusic zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Nie inaczej było podczas ostatniego koncertu grupy w naszym mieście, który ze względu na niepewną pogodę został przeniesiony z rynku do sali widowiskowej Mysłowickiego Ośrodka Kultury.
Co ciekawe, zespół w zeszłym roku obchodził 20-lecie swojej działalności. Z tej okazji powstał piękny album „Mikromusic z górnej półki”, na którym wybrzmiewa 47-osobowa orkiestra wraz z gośćmi. Pod koniec roku grupa ruszy w trasę po najlepszych salach koncertowych w Polsce.
– Będziemy grać z orkiestrą Jana Stokłosy. Dyrygować będzie nasz trębacz Adam Lepka. To są w większości jego aranżacje, kilka popełnił nasz pianista Robert Jarmużek. Przepięknie, przepięknie zaaranżowane utwory. No i ja jestem zachwycona tym, co tam się dzieje na scenie, bo graliśmy już dwa koncerty w NFM-ie we Wrocławiu, więc zapraszam serdecznie. Jedyne koncerty w tym i następnym roku i koniec, to później już będzie 25-lecie, 30-lecie, 50-lecie, ale będziemy już tak świętować pewnie – zachęca Natalia Grosiak.
Mikromusic z koncertem „Mikrowszyzna” zagrali w ramach projektu „Mysłowice alternatywnie – starówka” z funduszy Mysłowickiego Budżetu Obywatelskiego.
fot. Mysłowicki Ośrodek Kultury