Czy czterdziesta rocznica ślubu małżeństwa z prowincji może stać się mimowolną okazją do udziału w intrydze na szczytach władz? O tym będą mogli się przekonać widzowie, oglądając przezabawną komedię teatralną „Rubinowe gody”. Spektakl już 22 października na deskach Mysłowickiego Ośrodka Kultury.
Na scenie będziemy mogli podziwiać polskich aktorów komediowych: m.in. znaną z „Rancza” Dorotę Nowakowską, Krzysztofa Kiersznowskiego czy (wymiennie) Tadeusza Chudeckiego.
Grażyna i Marian po raz pierwszy w życiu wyjeżdżają razem do luksusowego hotelu, by czterdziestą rocznicę ślubu uczcić inaczej niż wszystkie poprzednie. Nie znają jednak praktycznego znaczenia słowa „luksus”, co powoduje choćby problem z dostaniem się do pokoju czy awersję do egzotycznego, jak na ich gusta, menu w tutejszej restauracji. Wydawałoby się – standardowa sytuacja małżeństwa z prowincji. I z pewnością wspólny weekend dałoby się jakoś przecierpieć, gdyby nie gość spod łóżka (świeżo upieczony minister, który znalazł się w bardzo niezręcznej dla siebie sytuacji) oraz portier, który zależność pomiędzy państwem z- i spod łóżka definiuje jako erotyczny trójkąt, będący odskocznią od szarej, małżeńskiej codzienności. Premier wzywa ministra-elekta do siebie, ten nie może się ujawnić w obawie przed skandalem (w opinii publicznej słynie bowiem jako człowiek moralnie nieskazitelny), starsi państwo zaczynają przebudowywać swoje życie (również jego sferę erotyczną) na nowo, a portier Danny (Daniel, tylko tak go koledzy zdrabniają) najchętniej zamieniłby trójkąt w czworokąt. Kto wyjdzie obronną ręką z sytuacji, która dla każdej ze stron jest, delikatnie mówiąc, niekomfortowa?
22 października, godz. 19, MOK Grunwaldzka 7. Bilety w cenie 65 zł można nabyć tutaj, pod adresem www.rubinowegody.pl oraz w kasie Mysłowickiego Ośrodka Kultury.
Źródło: MOK