Na nietypowe znalezisko natknął się 31 grudnia mieszkaniec Mysłowic. Przy ul. Huty Rozalii, w kompleksie leśnym za działkami znalazł on niewybuch, 30-centymetrowy granat moździerzowy.
Jak się okazało, broń pochodzi z okresu II wojny światowej. Policja zabezpieczyła teren w pobliżu znaleziska i natychmiast wezwała patrol rozpoznania minersko-pirotechnicznego.
– Po godzinie 17:00 niebezpieczny przedmiot został przejęty przez odpowiednie służby wojska polskiego i wywieziony z miasta. – informuje sierż. szt. Michał Lisowski z mysłowickiej policji.