fot. arch. ITVM

Dzięki anonimowemu zgłoszeniu mysłowiccy stróże prawa odebrali właścicielce dwa zaniedbane i wychudzone psy. Policja przypomina, że za znęcanie się nad zwierzęciem grozi do 3 lat więzienia.

W miniony piątek 10 lutego mysłowiccy policjanci otrzymali anonimowe zgłoszenie o tym, że na jednej z posesji w dzielnicy Janów znajduje się zaniedbany i wychudzony pies.

– Pod wskazanym adresem zastali kobietę, która poinformowała, że posiada dwa psy. Mundurowi wezwali właścicielkę do okazania zwierząt. Jeden z psów znajdował się w mieszkaniu, natomiast drugi w zaniedbanym kojcu za budynkiem. Oba były bardzo wychudzone i zaniedbane – relacjonuje mł. asp. Patryk Paturalski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.

Stróże prawa wspólnie z wolontariuszami Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami „Nadzieja na dom” z Sosnowca zabezpieczyli psy, które zostały objęte opieką w sosnowieckim schronisku. Czynności w tej sprawie trwają.

– Przypominamy, że za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 3 lat więzienia. Jeżeli zauważysz, że ktoś znęca się nad zwierzętami, zadzwoń pod numer 997 lub 112. Problem można zgłosić również bezpośrednio w Komendzie Miejskiej Policji w Mysłowicach – informuje mł. asp. Paturalski.

Źródło: KMP Mysłowice