Wczoraj na mysłowickim odcinku trasy S1 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierujący volkswagenem mężczyzna wypadł z drogi, uderzył w bariery energochłonne i dachował na pasie zieleni. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR-u. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowcę policjanci ukarali mandatem.
W poniedziałek 20 kwietnia ok. godz. 15.50 na mysłowickim odcinku drogi ekspresowej S1, w rejonie zjazdu na ul. Białobrzeską, kierujący volkswagenem 35-letni mężczyzna na skutek nieprawidłowego manewru skręcania stracił panowanie nad samochodem. Volkswagen wypadł z drogi, uderzył w bariery energochłonne i dachował na pasie zieleni oddzielającym jezdnie. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego załoga przebadała kierującego. Na szczęście nikt z osób postronnych nie ucierpiał w tym zdarzeniu, a kierowca doznał jedynie ogólnych potłuczeń. Za spowodowanie kolizji drogowej został ukarany przez policjantów mandatem i punktami karnymi.
Źródło: KMP Mysłowice