Mysłowiccy kryminalni zatrzymali 30-latka, który włamał się do biura jednej z redakcji prasowych i ukradł sprzęt elektroniczny, a następnie napadł na swojego kolegę w jego mieszkaniu. Wpadł dzięki ustaleniom kryminalnych, którzy wytypowali i zatrzymali sprawcę.
Do zdarzenia doszło w Mysłowicach przy ulicy Wojska Polskiego. Sprawca włamał się do biura jednej z redakcji prasowy i ukradł sprzęt elektroniczny o wartości 4 tys. złotych.
Do akcji wkroczyli kryminalni i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Stróże prawa już dwa dni później ustali i zatrzymali 30- letniego włamywacza. W trakcie ustaleń okazało się, że włamywacz jest również rozbojarzem.
– Mężczyzna w dzień włamania wszedł do mieszkania swojego kolegi przy ul. Mikołowska, a następnie kopiąc i uderzając go pięściami żądał od niego pieniędzy. Po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów stanie przed sądem. Za rozbój grozi mu nawet do 12 lat więzienia – wyjaśnia st. sierż. Dawid Szlachetka, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.