Mysłowiccy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali 43-letniego mieszkańca Warszawy i odzyskali luksusowy samochód. Mężczyzna w ubiegłym roku wynajął w jednej z mysłowickich firm teslę, którą zgodnie z umową miał wykupić po 3 miesiącach. Niestety nie wywiązał się z umowy i przez blisko rok nie zwrócił samochodu właścicielowi.
W lipcu ubiegłego roku 43-letni mężczyzna wynajął w jednej z mysłowickich firm samochód marki Tesla o wartości 170 tys. zł. Zgodnie z umową mieszkaniec Warszawy przez 3 miesiące miał uiszczać opłatę za najem, a po tym okresie wykupić samochód.
Warszawianin nie wywiązywał się z zawartej umowy. Płacone przez niego koszty najmu były niższe niż ustalone, a po upływie 3 miesięcy nie wykupił samochodu i zerwał kontakt z właścicielem. Mysłowiczanin wielokrotnie kontaktował się z 43-latkiem i wzywał do zwrotu samochodu, jednak bezskutecznie. Zrezygnowany całą sytuacją w ubiegłym tygodniu postanowił powiadomić policjantów.
Sprawą zajęli się mundurowi z referatu dw. z przestępczością gospodarczą. Ich operacyjne ustalenia pozwoliły na błyskawiczną realizację sprawy. Wczoraj w Warszawie policjanci zatrzymali 43-letniego mężczyznę i odzyskali samochód, który trafił już do prawowitego właściciela. Warszawianin usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Grozi mu do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie będzie decydował sąd.
Źródło: KMP Mysłowice