Zazwyczaj cieszymy się z upalnej pogody, jednak im cieplej tym gwałtowniejsze mogą być zjawiska atmosferyczne. Po piątkowych upałach, w sobotę nad Mysłowicami przeszła ulewna burza. Strażacy mają wiele pracy by zneutralizować szkody, które wyrządziła.
-Od wczesnych godzin rannych otrzymujemy zgłoszenia o szkodach wyrządzonych przez burzę. Pracują zastępy Państwowej Straży Pożarnej jak i Ochotniczej Straży Pożarnej. Do zdarzeń związanych z powalonymi drzewami strażaków wzywano na ul. Nałkowskiej, Mickiewicza, Robotniczej, Kwiatowej, Stokrotek i Łukasiewicza. – mówi mł. bryg. Wojciech Chojnowski z mysłowickiej straży pożarnej.
Ponadto na skutek zaniku prądu, strażacy dostarczyli agregat prądotwórczy do budynku przy ul. Nałkowskiej który podaje prąd do respiratora utrzymującego kobietę przy życiu. Ponadto na trasie S1 doszło do wypadków i kolizji, z jednego z tych zdarzeń 2 osoby zostały zabrane przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala celem dokładnego przebadania.
Zdjęcia otrzymaliśmy od Anety na Sygnał24.