fot. arch. ITVM

Policjanci z bieruńskiej drogówki zatrzymali mysłowiczanina, który usiłował wręczyć im łapówkę za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna zaproponował stróżom prawa po 10 tys. zł. Za próbę skorumpowania mundurowych grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.

W minioną niedzielę 7 sierpnia w Lędzinach policjanci drogówki zatrzymali kierującego motorowerem. W trakcie kontroli okazało się, że pojazd nie był dopuszczony do ruchu, a od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu.

– Chcąc uniknąć odpowiedzialności, zaproponował on policjantom po 10 tys. zł. Stwierdził tylko, że „trzeba podjechać do bankomatu”. Zamiast do bankomatu stróże prawa pojechali z 54-letnim mieszkańcem Mysłowic na badania zawartości alkoholu w krwi, a następnie do policyjnego aresztu – informuje Komenda Powiatowa Policji w Bieruniu.

Śledztwo jest już wszczęte, a po jego zakończeniu o losie łapówkarza zdecyduje sąd. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Źródło: KPP Bieruń