Na 3 miesiące trafili do aresztu 25-letnia mysłowiczanka oraz jej 29-letni partner, podejrzani o handel i posiadanie znacznej ilości narkotyków. Para została zatrzymana pod koniec ubiegłego tygodnia przez mysłowickich kryminalnych. W ich mieszkaniu stróże prawa zabezpieczyli środki odurzające, z których można by przygotować ponad 2 tys. dilerskich porcji. Zatrzymanym grozi teraz nawet 10 lat więzienia.
Mysłowiccy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali 25-letnią kobietę oraz jej 29-letniego partnera. Stróże prawa ustalili, że para od dłuższego czasu zajmowała się handlem narkotykami.
– Dzięki zebranemu materiałowi dowodowemu prokurator wydał postanowienie o przeszukaniu, na podstawie którego policjanci weszli do mieszkania zajmowanego przez mysłowiczankę, zastając tam też jej partnera. Podczas przeszukania lokalu stróże prawa znaleźli amfetaminę i marihuanę, a także ponad 400 gramów suszu nieznanego pochodzenia. Z zabezpieczonych narkotyków można było przygotować ponad 2 tys. działek dilerskich – informuje st. sierż. Damian Sokołowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Po przeprowadzonych czynnościach zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Sąd Rejonowy w Mysłowicach przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec podejrzanych 3 miesiące tymczasowego aresztu. Za handel i posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi im do 10 lat więzienia.
Źródło: KMP Mysłowice