W kopalni „Mysłowice-Wesoła” doszło do tąpnięcia. Ziemia poruszyła się w sobotę o godzinie 10:26. Z zagrożonego rejonu udało się ewakuować górników, nadal jednak trwają poszukiwania jednego z nich.
Tąpnięcie, do jakiego doszło w sobotni poranek, miało siłę 3,2 Richtera. Wstrząs odczuli mieszkańcy niemal całych Mysłowic, ale ziemia zatrząsała się także w Lędzinach, Imielinie, Chełmie Śląskim, Jaworznie.
Aktualizacja:
Na powierzchnię przetransportowano grupę 20 górników. Dwóch z nich jest rannych, ale przytomnych. Nadal trwają poszukiwania jednego górnika.
Górnicy pracowali na poziomie 665 metrów w rejonie ściany 03 AW.
Aktualizacja 14:50
Nie żyje górnik, który był poszukiwany po wstrząsie, do jakiego doszło w sobotni poranek w KWK „Mysłowice-Wesoła”. Po kilkugodzinnej akcji poszukiwawczej, ratownicy odnaleźli mężczyznę, który nie dawał oznak życia.