O wspaniałe widowisko zadbali mysłowiccy zawodnicy z Górnika 09, którzy u siebie na boisku rozegrali mecz z zespołem KS Żory. Efekt tego spotkania był niezwykle zadowalający dla naszej drużyny, gdyż bramkarz przeciwników pięć razy został przez nich zmuszony do wyciągnięcia piłki mysłowickich zawodników z własnej siatki.

Od początku spotkanie należało do zawodników Mysłowickiej ,,zero-dziewiątki”, którzy rozpoczęli mecz bardzo ofensywnie. Atakowali często, jednak wciąż brakowało odpowiedniego wykończenia, a także szczęścia.
W 23 minucie spotkania, przyjezdni wykonywali rzut wolny z ok. 20 metra. Piłka została uderzona mocno po ziemi, odbijając się od nóg podskakującego w murze zawodnika Kociny, zmieniła tor lotu i po koźle wpadła na słupek przy ziemi, a następnie do siatki.

Ta niespodziewana bramka podziałała na zawodników Górnika 09 jak zimny prysznic, bowiem gospodarze ostro ruszyli do przodu, zdecydowanie poprawiając pressing i swoją grę, efektem czego jest bramka autorstwa Wojtka Kowalskiego z 27 minuty, który zakończył dobrą akcję zespołu.

Dwie minuty później na czystą pozycję wychodził Bojan Bruź, ale został brutalnie sfaulowany, za co zawodnik gości słusznie został ukarany czerwoną kartką i Kocina grała w przewadze.

Druga bramka dla Kociny w pierwszej połowie padła dopiero w 43 minucie spotkania. Bojan Bruź otrzymał piłkę i zdecydowanie ruszył do przodu, a widząc zbliżających się obrońców KS-u Żory oraz bramkarza, podciął piłkę i długim lobem wyprowadził Kocinę na prowadzenie.

W przerwie w szatni Górnika 09 musiało być głośno, bowiem po raz kolejny druga część spotkania była zdecydowanie lepsza od pierwszej w wykonaniu podopiecznych Stanisława Gawendy.
Mysłowicka ,,zero-dziewiątka” zagrała lepiej, dokładniej, nie było tyle błędów. A przewaga Kociny została udokumentowana kolejnymi bramkami.

W 57 minucie, Bojan Bruź po otrzymaniu podania, wpadł w pole karne i zdecydowanym strzałem na bramkę gości podwyższył prowadzenie na 3-1.

W 64 minucie było już 4-1 dla Górnika 09 Mysłowice. Bartek Siłkin został w polu karnym obsłużony dobrym podaniem, spokojnie przyjął piłkę, a następnie mocnym strzałem w długi róg zdobył kolejną bramkę.

W 78 minucie spotkania, Kocina miała rzut rożny, do piłki wysoko wyskoczył Bojan Bruź i pewnym strzałem zdobył piątą dla zespołu, a swoją trzecią bramkę w spotkaniu – ku wielkiej uciesze kibiców.

Podsumowując Górnik 09 Mysłowice rozegrał dobre zawody, od początku do końca przeważał.
Mysłowicka ,,zero-dziewiątka” zdobyła, aż pięć goli i zasłużenie wygrała.
Pozostaje teraz mieć nadzieję, że tym spotkaniem Mysłowiccy ,,Górnicy” się odblokowali i w każdym meczu zagrają dobrze i skutecznie w ofensywie.

Skład Górnika 09:
22. Radosław BŁASZCZYK
3. Jacek RYCZAN
14. Piotr ROTKO [Kapitan]
4. Michał MARKO
19. Damian HUMSKI
8. Mateusz BRYK (5. Kamil BACIA)
13. Marek KURTOK
11. Marcin JASZCZUK
6. Bartosz SIŁKIN (7. Adrian BOGDAŃSKI)
9. Wojciech KOWALSKI (15.Karol STRZEWICZEK )
20. Bojan BRUŹ

Rezerwa:
89. Łukasz BOGACKI
Trener: Stanisław GAWENDA
Sędzia główny: Łukasz KRUK
Podokręg: Tychy