11 i 12 września na ulice regionu wyjadą rajdowcy, którzy będą ścigać się podczas tegorocznego Rajdu Śląska, czyli drugiej rundy mistrzostw Polski. Tym razem impreza nie zahaczy o Mysłowice, a epidemiczne obostrzenia wykluczają udział kibiców. Sprawdźcie szczegóły.
Pandemia wymusiła przesunięcie lub odwołanie zawodów sportowych na całym świecie. Także kalendarz Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (RSMP) został okrojony. Z siedmiu pierwotnie przewidzianych imprez zostały tylko cztery, w tym Rajd Śląska, który będzie drugą w tym roku rundą krajowego czempionatu. Sprinterski sezon 2020 otworzył w ubiegły weekend (6-8 sierpnia) Marma 29. Rajd Rzeszowski. Po Rajdzie Śląska załogi mają się jeszcze zmierzyć na trasach Rajdów Świdnickiego Krause i Koszyc na Słowacji. Jest to najkrótszy sezon RSMP od 1982 r., kiedy rozegrano wyłącznie Rajd Krokusów w Myślenicach, Rajd Pokoju i Przyjaźni we Wrocławiu oraz Rajd Wisły, a mistrzem po raz pierwszy w karierze został Andrzej Koper.
Nadchodząca edycja największej na Śląsku imprezy motorsportowej odbędzie się w sprawdzonej formule dostosowanej do obowiązujących obecnie wytycznych związanych z sytuacją epidemiologiczną w Polsce. Wydarzenie musi odbyć się bez udziału publiczności. Kibice będą mogli śledzić przebieg rywalizacji na stronie internetowej rajdu, a także w mediach społecznościowych. Zasady bezpiecznego przeprowadzenia imprezy konsultowano m.in. z organizatorami Rajdu di Roma Capitale, inauguracyjnej rundy mistrzostw Europy i jednego z pierwszych dużych rajdów, które odbyły się po przerwie wymuszonej pandemią. W efekcie wypracowano procedury, które będą obowiązywać załogi, zespoły i wszystkie osoby zaangażowane w Rajd Śląska, by możliwie zminimalizować ryzyko epidemiczne.
Nowoczesność i nostalgia
Tak jak w poprzedniej edycji, także i w tegorocznym Rajdzie Śląska udział wezmą uczestnicy trzech mistrzowskich cykli. Oprócz zawodników walczących w RSMP na śląskie odcinki specjalne ruszą również załogi w klasycznych rajdówkach sprzed lat, zgłoszone do Motul Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (HRSMP). Auta w tym cyklu są bardzo różnorodne: od konstrukcji z lat 60. XX w. po mocne auta z lat 90., więc dla zachowania zgodności historycznej podzielono je na grupy wiekowe. Z oesami na Śląsku zmierzy się 14 załóg w historycznych samochodach. Pozycji lidera Historycznej Klasyfikacji Generalnej bronić będzie duet Robert Luty/Marcin Celiński w Subaru Legacy, dwukrotnie najszybsi w Rajdzie Śląska. Wystartują też załogi w takich autach, jak Porsche 911 SC (Zaleski/Szadkowski), FSO Polonez 2000 (Kiepura/Galle) czy Ford Sierra Cosworth 4×4 (Suder/Kowalik oraz Grzelewski/Niedbała).
Do rywalizacji staną również kierowcy i piloci z Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, regionalnej serii, w ramach której zawodnicy ścigają się na krótszych odcinkach specjalnych. Trzy cykle to zapowiedź bogatej obsady. W poprzednich sezonach liczba zgłoszeń grubo przekraczała setkę: w 2018 r. na Stadion Śląski zjechało 125 samochodów rajdowych, a w 2019 – 115.
Prawdziwa walka w lokalnym czempionacie
W ramach Rajdu Śląska rozegrany zostanie także Rajd Mikołowsko-Żorski, będący trzecią rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska 2020. Zgodnie z regulaminem uczestnicy tego cyklu pokonają krótszą trasę. Przygotowano dla nich pięć oesów, a ich łączny dystans to blisko 50 km. W tej rywalizacji udział wezmą 33 załogi. W komplecie stawi się cała czołówka mistrzostw, w tym lider zmagań Michał Rokita, który tym razem pojedzie z Patrykiem Kielarem (Renault Clio).
Start i puchary w Kotle Czarownic
Rajd Śląska rozpocznie się w piątek 11 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie, gdzie na godz. 17.15 zaplanowano ceremonię startu. Tym razem organizatorzy musieli zrezygnować z widowiskowego odcinka specjalnego pod stadionem, który w ubiegłym roku rozegrano jako Kryterium 100-lecia Powstań Śląskich. Ściganie rozpocznie się w sobotę rano. Po wyjeździe z serwisu na Stadionie Śląskim załogi zmierzą się z czterema odcinkami specjalnymi: w Miedźnej (15,2 km, od godz. 8.20), Jastrzębiu-Zdroju (20,47 km, od godz. 9.45), Warszowicach (7,03 km, od godz. 10.45) oraz ponownie w Miedźnej (od godz. 11.45). Następnie zawodnicy wrócą do Chorzowa na 30-minutową przerwę na serwis i ruszą na finałową pętlę Rajdu Śląska, składającą się z ponownych przejazdów oesów Jastrzębie-Zdrój (od godz. 15.15), Warszowice (od godz. 16.15) i Miedźna (od godz. 17.15).
Zawodnicy zgłoszeni do mistrzostw Śląska zmierzą się na skróconych wariantach oesów Miedźna (10 km), Jastrzębie-Zdrój (9,9 km) oraz Warszowice (7,03 km). Wszystkie próby sportowe, oprócz tej w Warszowicach, pokonają dwukrotnie, a zatem łącznie do przejechania w rajdowym tempie będą mieli blisko 47 km.
Krajowa czołówka i faworyt z Finlandii
Po inauguracji rajdowego sezonu, która odbyła się na początku sierpnia w Rzeszowie, na prowadzeniu w tabeli RSMP są Jari Huttunen i Mikko Lukka (Hyundai i20 R5). Fiński duet to załoga z doświadczeniem z mistrzostw świata i główni kandydaci do triumfu w Rajdzie Śląska. Do najgroźniejszych rywali Huttunena należy zaliczyć załogę Grzegorz Grzyb/Michał Poradzisz (Skoda Fabia R5). Dla dwukrotnego mistrza Polski będzie to pierwszy start w Rajdzie Śląska. O swoją trzecią wygraną w tych zawodach powalczą Tomasz Kasperczyk i Damian Syty (Volkswagen Polo GTI R5). Kandydatami do miejsca na podium są również Marcin Słobodzian i Robert Hundla (Hyundai i20 R5), którzy w Rzeszowie wywalczyli trzecie miejsce. Naturalnie na liście zgłoszeń są kierowcy i piloci z województwa śląskiego. Pochodzący z Żywca Kacper Wróblewski wraz z Jakubem Wróblem pojedzie Skodą Fabią R5, a Dariusz Poloński i Łukasz Sitek zaprezentują efektowną rajdówkę – tylnonapędowego Fiata 124 Rally Abarth. Łącznie w najszybszych i najbardziej zaawansowanych rajdówkach klasy R5 zgłosiło się aż 12 załóg, a kolejne 16 dysponuje mocnymi i widowiskowymi samochodami z napędem 4×4. Pozycji lidera mistrzostw w klasyfikacji 2WD (samochody z napędem na jedną oś) będzie bronić pochodzący z Będzina Szymon Cieślak wraz z pilotem Pawłem Pochroniem (Peugeot 208 R2). W sumie do drugiej rundy RSMP 2020 zgłosiło się 70 załóg.
Finał dla uczczenia powstań śląskich
W 2019 r. Rajd Śląska był elementem szeroko zakrojonych obchodów 100-lecia powstań śląskich. Także nadchodząca edycja ma się przyczynić do kultywowania pamięci o trzech śląskich zrywach. Kończące rywalizację w ramach rund RSMP i Motul HRSMP trzecie starcie w Miedźnej będzie rozegrane jako Power Stage 100-lecia Powstań Śląskich. W mistrzostwach Polski Power Stage to dodatkowo punktowany odcinek. Pięć najszybszych załóg na tej próbie zdobywa kolejne punkty do klasyfikacji mistrzostw. Przy czterech zaplanowanych na ten sezon rundach każdy punkt zyskuje na znaczeniu, więc można być pewnym, że rywalizacja w Power Stage 100-lecia Powstań Śląskich będzie wyjątkowo zacięta. Nawet drobny błąd może okazać się nie do odrobienia, przekreślając marzenia o tytule. W zeszłym roku to właśnie na Śląsku rozstrzygnęły się losy mistrzowskiej korony.
Najlepsze załogi Rajdu Śląska pamiątkowe puchary odbiorą na Stadionie Śląskim. Ceremonia zakończenia zawodów rozpocznie się w sobotę 12 września o godz. 18.20.
Zobaczcie nasz materiał z ceremonii Rajdu Śląska z ubiegłego roku, która miała miejsce w Mysłowicach:
Źródło: www.rajdslaska.pl