Mysłowickie drużyny wciąż pozytywnie zaskakują. Unia Kosztowy po zwycięstwie z LKS Łąka jest liderem tabeli w lidze okręgowej, natomiast Górnik 09 pewnie pokonał na wyjeździe drużynę Krupińskiego Suszec i po zadyszce z początku rundy jesiennej nie widać już śladu.

Unia Kosztowy

Niełatwa przeprawa czekała na piłkarzy Unii Kosztowy w meczu z zespołem LKS Łąka. Drużyna gości wzmocniona kilkoma zawodnikami, do Kosztów przyjechała walczyć o trzy punkty. Mecz rozpoczął się szybką bramką strzeloną przez Unię Kosztowy już w 2. minucie. Pięknym technicznym strzałem popisał się Pawłowski. W 37. min Fahrenholt urwał się obrońcy i zagrał idealną piłkę do środka, gdzie nadbiegający Kowalski zdobył drugiego gola dla drużyny Unii. W drugiej części spotkania Unia Kosztowy oddała inicjatywę zespołowi gości i kilkakrotnie zrobiło się gorąco pod bramką Podemskiego – na szczęście bez strat bramkowych. Po bardzo ciekawym meczu Unia Kosztowy pokonała LKS Łąka 2:0.

Górnik 09 Mysłowice

Nie zwalniają tempa również piłkarze Górnika 09 Mysłowice. W sobotę rozegrali wyjazdowe spotkanie z zespołem Krupiński Suszec. Od początku meczu inicjatywa była po stronie „kociny”. Worek z bramkami w 31. minucie. otworzył Marcin Jaszczuk, ten sam zawodnik chwilę później zdobył drugą bramkę dla Górnika i do przerwy „kocina” prowadziła już 2:0. W drugiej części spotkania grający w dziesiątkę (po tym, jak drugi żółty kartonik zobaczył w 43. minucie Sebastian Palarczyk) zespół z Suszca nie miał szans na podjęcie walki z dobrze grającą drużyną z Mysłowic. W 53. minucie na 3:0 podwyższył Krzysztof Gondzik, a w 68. minucie po raz trzeci na listę strzelców wpisał się Jaszczuk, zaliczając przy tym hat-tricka. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Górnika 09 Mysłowice. Kolejne zwycięstwo cieszy tym bardziej że zostało osiągnięte w znakomitym stylu.