Nowy rok przywitał nas nie tylko podwyżkami rachunków. Dużo więcej niż dotychczas mogą nas kosztować także wykroczenia drogowe. 

1 stycznia 2022 roku w życie wszedł nowy taryfikator mandatów. Dużo wyższe kary finansowe dla kierowców mają, zdaniem rządzących, sprawić, że na drogach będzie bezpieczniej. Niektóre ze zmian naprawdę potrafią dać po kieszeni. Zdecydowanie wzrosły m.in. kary za nieprawidłowe zachowania na drodze w stosunku do pieszych.

– Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych czy jazda po chodniku to obecnie mandat w wysokości 1 500 zł. Dodatkowo, jeśli sprawca takiego wykroczenia spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa pieszego, sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów – informuje sierż. szt. Damian Sokołowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

1 000 zł za wyprzedzanie pomimo zakazu, minimum 1 500 zł za kierowanie bez wymaganych uprawnień. Drastyczne podwyżki odczują przede wszystkim kierowcy z tzw. ciężką nogą.

– Za przekroczenie powyżej 30 km/h ta grzywna wynosi minimum 800 zł, natomiast za przekroczenie powyżej 70 km/h to już jest mandat w wysokości 2 500 zł. Wyższe grzywny zostały też wprowadzone za nieprawidłowe przechodzenie lub przejeżdżanie przez przejazd kolejowy. Tutaj musimy liczyć się z karą 2 000 zł. Niewskazanie, komu powierzyliśmy nasz pojazd do kierowania, może skutkować grzywną nawet do 8 tys. zł – dodaje Sokołowski.

Ci kierujący jeszcze kilka dni temu zapłaciliby mniej, ale może być oczywiście gorzej, bo przygotowywane są też kolejne zaostrzenia przepisów, które mają wejść w życie już za kilka miesięcy. Więcej punktów karnych za jednorazowe wykroczenie, które znikną po dłuższym okresie czasu oraz wyższe kary dla recydywistów. Od ilości punktów karnych ma też zależeć wysokość składki obowiązkowego ubezpieczenia OC. Tradycyjnie więc najbardziej opłacać się będzie noga z gazu i uważność na drodze. 

To tylko niektóre ze zmian, jakie weszły w życie od 1 stycznia. Aktualny taryfikator znajdziecie tutaj