Prawie 90 osób bawiło się w ostatnią sobotę karnawału w mysłowickim Szybie Bończyk. Okazja była szczególna – I Bal Charytatywny na rzecz podopiecznych Hospicjum Cordis.
– To nie tylko pierwszy w Mysłowicach, ale w ogóle pierwszy bal charytatywny na rzecz hospicjum Cordis, to świadczy o wyjątkowości tego balu, dlatego że przez 25 lat istnienia tego hospicjum były różne akcje charytatywne, które miały przynieść realną pomoc finansową hospicjum, ale balu jeszcze nie było. – Izabela Życzkowska hospicjum Cordis
Głównym celem tego wytwornego spotkania była pomoc podopiecznym hospicjum Cordis, jak wynika z frekwencji, nie zabrakło chętnych do zadbania o potrzeby chorych. Dzięki sprzedaży biletów, wolnym datkom i sprzedaży rękodzieła wykonanego przez hospicyjnych podopiecznych i wolontariuszy, udało się zebrać w sumie ponad 21 tysięcy złotych.
– To taka bardzo transparentna forma pomocy, dlatego że 200zł kosztował bilet wstępu na bal, z tego 100zł było przeznaczane na organizację tego balu, a 100 jako darowizna na rzecz hospicjum Cordis i bezpośrednio na konto hospicjum było wpłacane przez gości balu. Na co pójdą te pieniądze? Przede wszystkim na leki dla podopiecznych, na sprzęt medyczny, na wszystko to, co jest potrzebne osobom, które otacza opieką hospicjum Cordis. – Izabela Życzkowska hospicjum Cordis
Hospicjum potrzebuje wsparcia na bardzo prozaicznych płaszczyznach, poza kosztami leków, opieki i sprzętu, budynek hospicjum wymaga regulowania podstawowych opłat, na które nie zawsze wystarcza pieniędzy.
– Przede wszystkim staramy się aby opieka w domach chorych, właśnie tu w Mysłowicach i okolicy, była na najwyższym z możliwych poziomów. (…) My potrzebujemy tych pieniędzy, tak najprościej, na działalność bieżącą. Już mamy jakieś wezwania przedsądowe z Tauronu, za chwilę będą kłopoty z grzaniem, z wodą i tak dalej. To są normalne problemy, które rozwiązujemy co roku w ten sam sposób, czyli prosząc ludzi dobrej woli o wsparcie. – Jolanta Grabowska-Markowska, prezes hospicjum Cordis
Na uczestników balu czekał szereg wspaniałych atrakcji, które urozmaiciły to wydarzenie.
– Będzie występ artysty, który wygrał 10-tą edycję „Tylko Muzyka”, Conrado Yaneza, który zaśpiewa m.in. utwory Luisa Armstronga , później będzie występ iluzjonisty, będzie także licytacja drobnych fantów, bo nie chcemy żeby dzisiaj tutaj „buchały” jakieś bardzo duże kwoty, goście się mają dobrze bawić, coś drobnego sobie wziąć do domu. – Maciej Sikora, Szyb Bończyk
Powodzenie balu tylko utwierdza organizatorów w przekonaniu, że bal powinien odbywać się rokrocznie. Uczestnicy zyskają na wspaniałej zabawie a hospicjum będzie mogło pozyskiwać kolejne środki na potrzeby swoich podopiecznych.
– Warto było się pokazać w tym miejscu, mamy nadzieję na bardzo pochlebne opinie, i że nie będzie to tylko ten jedyny, pierwszy bal, ale stanie się tradycją kultywowaną z roku na rok w coraz większym gronie. – mówi Dj Arturo
– Mamy nadzieję, że ten pierwszy bal nie będzie ostatnim, że zapisze się na przyszłe karnawały w kalendarzu jako stała pozycja dla naszych uczestników, dzisiejszych gości. – Izabela Życzkowska hospicjum Cordis