Młodzi mysłowiczanie pod okiem księdza Szymona Kocura ponownie przygotowują się do rowerowych rekolekcji. Podczas zeszłorocznych wakacji grupa śmiałków na rowerach dojechała z Mysłowic nad Bałtyk. W tym roku celem ma być stolica Włoch. Choć „wszystkie drogi prowadzą do Rzymu” nie będzie to łatwa wyprawa – tak jak wcześniej, także i teraz młodzi mają jechać bez uprzednio zaplanowanych noclegów.
– Chociaż ponownie będziemy „jechać na wiarę” licząc na otwarte domy dobrych ludzi, już teraz rozpoczynamy nasze przygotowania do wakacyjnych rekolekcji. Mamy już zaplanowaną trasę wyprawy, na której zaznaczyliśmy miejsca, które będziemy chcieli zobaczyć – mówi ksiądz Szymon Kocur
Cykliści mają wyruszyć do Rzymu pierwszego lipca, a dojazd do celu zajmie im cały miesiąc. Powrót będzie już szybki i bardziej komfortowy – samolotem na lotnisko w Pyrzowicach. Jednak wcześniej będą musieli wykręcić na rowerach 2730 kilometrów przez Polskę, Czechy, Austrię, Węgry, Słowenię i górzyste rejony Włoch.
– Jako że nie jesteśmy profesjonalną grupą, w większości będziemy przygotowywać się indywidualnie, ale oczywiście nie obejdzie się bez wspólnych spotkań, a nawet wypraw przygotowawczych. Przed nami wiele godzin przygotowań, ćwiczeń na siłowni, ale też nauki języków obcych – mówi ksiądz Szymon
Podczas pierwszego spotkania organizacyjnego młodzi mysłowiczanie wraz z księdzem dokonali podziału, kto jaki język ma opanować, by sprawnie komunikować się ze spotkanymi na trasie ludźmi. Ksiądz Szymon będzie odpowiedzialny za włoski, Gosia za angielski, któryś z chłopaków za język niemiecki. Do udziału w tegorocznej wyprawie zadeklarowało się już ośmiu młodych ludzi, wśród których są uczestnicy wyprawy do Gdańska, ale także nowe osoby. W większości są to uczniowie lub absolwenci I Liceum Ogólnokształcącego w Mysłowicach.
– Miesięczny wyjazd to dla młodych ludzi bardzo duży wydatek. Dlatego tym razem, tak jak i w zeszłym roku, zwrócę się o pomoc o finansowe wsparcie do firm i ludzi, którzy chcieliby zostać sponsorami naszej wyprawy. Jestem bardzo wdzięczny za pomoc, jaką już uzyskaliśmy, bo dzięki niej młodzież mogła spełnić swoje marzenia i wziąć udział w tych wyjątkowych rekolekcjach – mówi ksiądz Szymon Kocur
Dlaczego celem jest akurat Rzym? Rowerzyści z Mysłowic już podczas zeszłorocznej wyprawy zaczęli snuć plany o zagranicznych rekolekcjach.
– Postanowiliśmy, że intencją naszej wyprawy będzie modlitwa o pokój. Jako że Papież Franciszek apeluje, by się o niego modlić, dlatego z nasza intencją pojedziemy do Stolicy Apostolskiej – wyjaśnia ksiądz Szymon Kocur.
