fot. Dobrodzielnia

W Brzęczkowicach, tuż obok kościoła pw. Matki Bożej Bolesnej, powstała Dobrodzielnia, czyli miejsce, gdzie można podzielić się jedzeniem, książkami, płytami, a także różnymi innymi przedmiotami czy sprzętem. W niedzielę odbyło się jej uroczyste otwarcie.

Pomysłodawcą Dobrodzielni jest ks. Grzegorz Wita, proboszcz brzęczkowickiej parafii, który postanowił stworzyć miejsce, w którym nieodpłatnie można dzielić się tym, czego mamy za dużo, aby jednocześnie nie marnować jedzenia.

– Jak to wynika ze słów Chrystusa zawartych w Dziejach Apostolskich: „Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu” (Dz 20,35) oraz z inspiracji różnych oddolnych inicjatyw społecznych, jak foodsharing, zrodziła się idea brzęczkowickiej Dobrodzielni – tłumaczy ks. Wita.

Miejscem, gdzie można zostawić nie tylko jedzenie, jest mały budynek znajdujący się tuż obok kościoła. Podzielono go na kilka działów. Półki służą do umieszczania na nich książek lub płyt, na tablicy ogłoszeń można przywiesić informacje o przedmiotach lub urządzeniach, które są nam już niepotrzebne, a ktoś inny będzie mógł z nich jeszcze skorzystać. Jadłodzielnia to punkt wymiany żywności, a w Zniczodzielni znajdującej się na cmentarzu można zostawić użyty, a niezniszczony znicz do powtórnego wykorzystania.

– Nie chodzi nam o to, aby to był punkt wspomagania biednych, ale przede wszystkim o to, abyśmy potrafili dzielić się z innymi dobrymi rzeczami – podkreśla ks. Grzegorz Wita. – Sama Dobrodzielnia jest, ze względów bezpieczeństwa, objęta monitoringiem, natomiast nad jakością umieszczanych w niej produktów opiekę sprawują wolontariusze Ratownicy żywności, skupieni wokół parafialnego zespołu charytatywnego – dodaje.

Na budynku umieszczono regulamin korzystania z Dobrodzielni oraz infografikę co można zostawiać w środku, a czego nie. Projekt ma nawet swoją stronę na Facebooku, gdzie organizatorzy zachęcają do publikowania zdjęć zostawionych produktów czy przedmiotów. Mysłowiczanie bardzo entuzjastycznie zareagowali na pierwsze takie miejsce w naszym mieście. Fanpage ma już prawie 300 polubień, a informacja o niedzielnym otwarciu dotarła do ponad 26 tys. internautów.

Tekst: Aleksandra Klimek