Od poniedziałku w komunikacji miejskiej obowiązywać będą rozkłady jazdy ważne w dni robocze nieszkolne. Powodem zmiany jest zawieszenie zajęć w szkołach oraz ograniczona liczba dyspozycyjnych kierowców. Zarząd Transportu Metropolitalnego chce również w ten sposób zapobiegać zakażeniom koronawirusem.
ZTM podjął się już szeregu działań ukierunkowanych na minimalizowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Dotychczas zalecił operatorom m.in. mycie pojazdów ze szczególną dokładnością, automatyczne otwieranie drzwi autobusów, tramwajów i trolejbusów podczas obsługi przystanków, regularną obsługę wszystkich przystanków, również tych „na żądanie”, dodatkowe wietrzenie pojazdów na przystankach początkowych oraz zawieszenie sprzedaży biletów przez kierujących pojazdami na dwa tygodnie od 12 marca. O wszystkim przeczytacie tutaj.
– Przyszedł czas na podjęcie kolejnych kroków. Dziś zapadła decyzja o ograniczeniu liczby połączeń – mówi rzecznik prasowy ZTM-u Michał Wawrzaszek. – Od 16 do co najmniej 25 marca, poza dniami weekendowymi, będą obowiązywać rozkłady jazdy ważne w dni robocze nieszkolne. Ma to związek z odwołaniem zajęć w szkołach, a co za tym idzie, ograniczoną liczbą dyspozycyjnych kierowców. W ten sposób wpisujemy się również w zalecenia zachęcające do ograniczania aktywności i przemieszczania się. To wszystko w trosce o naszych pasażerów – podkreśla Wawrzaszek.
Istotne zmiany zostały także zaplanowane w odniesieniu do połączeń tramwajowych. Zawieszone zostają linie nr 38 (od 14 marca) oraz nr 0 i 11 (od 16 marca). Pojemniejsze pojazdy będą natomiast obsługiwać linię nr 19.
– Sytuacja jest dynamiczna. Nie możemy zatem wykluczyć tego, że wprowadzone zostaną kolejne ograniczenia. Możliwe jest np. wprowadzenie w życie rozkładów jazdy obowiązujących w weekendy. Zachęcamy więc pasażerów do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych oraz strony internetowej – wskazuje Wawrzaszek.
Informacja prasowa