Na zaproszenie mysłowickiego Klubu „Gazety Polskiej” nasze miasto odwiedził publicysta i historyk Tadeusz Płużański z wykładem na wyjątkowo aktualny dziś temat: „Walka z Rosją wczoraj i dziś”.
O godz. 12 w Mysłowickim Ośrodku Kultury prelekcji Tadeusza Płużańskiego wysłuchała młodzież. Mogła dzięki temu poznać i zrozumieć ciągi przyczynowo-skutkowe, które doprowadziły do wypowiedzenia przez Rosję wojny Ukrainie.
– To, co się dzieje, jest bardzo niepokojące także dla Polski, a warto poznać genezę pewnych zjawisk. Przecież Putin nie urodził się wczoraj, Rosja też nie istnieje od kilku miesięcy, tylko od wielu stuleci i właściwie ta polityka, czy to Rosji carskiej, czy bolszewickiej, gdy ją sobie prześledzimy, niewiele się zmieniła – mówi Tadeusz Płużański, dziennikarz, publicysta, historyk.
Młodym ludziom, którzy nie pamiętają czasów PRL-u, trzeba obrazowo przedstawić zachodzące dziś zjawiska. Tadeusz Płużański starał się wytłumaczyć im to, co oglądają w telewizji i internecie, także a propos propagandy i dzisiejszych tzw. fake newsów.
– Możemy sobie prześledzić pewne analogie. Kilkadziesiąt lat temu Polakom wmawiano, że Rosja ich wyzwala. Dziś to samo słyszą Ukraińcy. Chcę im pokazać, że niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o metody walki czy propagandę – podkreśla Płużański.
Była też mowa o tym, jak Polacy przeciwstawiali się rosyjskiemu imperializmowi, czyli m.in. o żołnierzach wyklętych.
Ten sam temat, choć może w nieco szerszym kontekście, historyk poruszy jeszcze dzisiaj ze starszą publicznością. Kolejny wykład „Walka z Rosją wczoraj i dziś” w sali widowiskowej MOK-u przy Grunwaldzkiej 7 o godz. 17. Wstęp wolny.
Tadeusz Płużański jest dziennikarzem, publicystą, historykiem, autorem książek i prezesem fundacji Łączka, opiekującej się Kwaterą na Łączce na warszawskich Powązkach, gdzie spoczywają żołnierze wyklęci. Jest też synem prof. Tadeusza Płużańskiego, uczestnika kampanii wrześniowej, współpracownika rotmistrza Witolda Pileckiego.