Na czwartkowej sesji rady miasta radni podejmą decyzję o nowych cenach wywozu śmieci. Proponowane stawki za odpady segregowane wynosiłyby 18 zł zamiast 12 zł. Za odpady niesegregowane mielibyśmy zapłacić 25 zł zamiast 21 zł.
Zobacz, jak prezydent Dariusz Wójtowicz tłumaczy przewidywane podwyżki za wywóz odpadów.
[arve url=”https://www.youtube.com/watch?v=4UNhQCFPJAg&feature=youtu.be” /]
Nowa stawka zaproponowana została po konsultacjach z radnymi klubów Wspólnie dla Mysłowic, Prawa i Sprawiedliwości oraz Mysłowickiego Porozumienia Samorządowego. Wartości 18 i 25 zł nie wystarczą, żeby zbilansować system zagospodarowania odpadów na terenie Mysłowic. Różnicę miasto uzupełni z budżetu.
Głównym powodem wzrostu cen jest wzrost opłaty środowiskowej za składowanie odpadów. Gdy w 2017 r. płacono za składowanie tony odpadów nieco ponad 24 zł, w 2018 r. opłata ta wynosiła już 140 zł za tonę, a w 2019 r. 170 zł za tonę. W 2020 r. będzie wynosiła aż 270 zł za tonę.