Mysłowiccy mundurowi zatrzymali sprawcę tzw. kradzieży zuchwałej oraz rozboju. 24-letni mieszkaniec Mysłowic w sobotę wyrwał z rąk mieszkanki Mysłowic rower. Kilka dni wcześniej dokonał rozboju na obywatelu Ukrainy. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie, grozi mu do 12 lat więzienia.
Do zuchwałej kradzieży doszło 26 marca w dzielnicy Rymera.
– Mężczyzna około godziny 15:30 wyrwał z rąk mieszkanki Mysłowic biały rower, po czym się oddalił. Godzinę później wpadł w ręce mundurowych, którzy po zgłoszeniu kradzieży poszukiwali sprawcy – wyjaśnia sierż. szt. Łukasz Paździora, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
W toku prowadzonych czynności okazało się, że ten sam mężczyzna 20 marca dokonał rozboju na obywatelu Ukrainy, który od dłuższego czasu zamieszkuje w Mysłowicach. 24-latek szarpał swą ofiarę za ubrania, przewracając ją, po czym skradł jej przenośny głośnik.
W poniedziałek Sąd Rejonowy w Mysłowicach postanowił o tymczasowym aresztowaniu 24-latka na 3 miesiące. Grozi mu do 12 lat więzienia z uwagi na fakt, że działał w warunkach tzw. recydywy.
Źródło: KMP Mysłowice