32-letni mieszkaniec Mysłowic oraz 38-letni mieszkaniec Szczyrku zostali zatrzymani przez mysłowickich policjantów. Funkcjonariusze ujęli ich za dokonanie kradzieży sklepowej, ale jak się później okazało, mężczyźni posiadali także narkotyki.

Do zdarzenia doszło w jednym z osiedlowych sklepów znajdujących się w dzielnicy Larysz. Dwaj mężczyźni w wieku 32 i 38 lat zamiast zgrzewki wody za którą zapłacili, wyszli ze sklepu ze zgrzewką piwa. Wcześniej odwracając uwagę właścicielki, ze sklepowej kasy dokonali jeszcze kradzieży gotówki w różnych walutach na kwotę blisko 2 tys.zł. Zuchwałą kradzieżą nie cieszyli się zbyt długo. Funkcjonariusze mysłowickiej komendy szybko wpadli na ich trop.

– Kompletnie zaskoczeni sprawcy zdarzenia zostali zatrzymani w jednym z mysłowickich hoteli. W pokoju, w którym się znajdowali spożywali właśnie alkohol, za który wcześniej nie zapłacili. Po za gotówką, która również się odnalazła, mundurowi ujawnili dodatkowo kilka woreczków z zawartością białej sypkiej substancji. W wyniku dalszych czynności okazało się, że była to amfetamina i matamfetamina – informuje sierż. szt. Michał Lisowski, oficer prasowy mysłowickiej policji.

Po spędzonej nocy w policyjnym areszcie, mężczyźni przyznali się do przedstawionych im zarzutów. Teraz za kradzieży i posiadanie narkotyków odpowiedzą przed sądem.