Pierwsze miejsce drużynowo i grad medali dla mysłowickich zapaśników w mistrzostwach Śląska kadetów i dzieci oraz turnieju im. Pawła Jasińskiego młodzików. W zawodach, które odbyły się w sobotę 23 kwietnia w hali Siły Mysłowice, wzięli udział młodzi sportowcy z całego województwa z roczników od 2006 do 2010.

Jak przystało na gospodarzy, turniej miał mocną reprezentację wśród swoich zawodników.

– W granicach 23 zawodników Siły zgłoszonych na te zawody, bo oczywiście wymogiem Śląskiego Związku Zapaśniczego jest to, że dziecko musi trenować pół roku, żeby móc uczestniczyć w zawodach, więc nie wszystkie dzieci mogliśmy wystawić na te zawody – wyjaśnia Andrzej Filak, prezes klubu Siła Mysłowice.

Zapasy mają w naszym mieście długą tradycję. A Siła Mysłowice to historyczna, zapaśnicza wizytówka Śląska, z której wywodzą się mistrzowie olimpijscy oraz medaliści mistrzostw świata i Europy.

– Cieszymy się, że w Mysłowicach zapasy są tak mocno obecne, no i wierzymy, że sport wygra – mówi Ewa Kołodziej, posłanka na sejm RP.

– Sport, zabawa i dążenie do celu. To jest na dzień dzisiejszy przesłanie dla dzieci i młodzieży – mówi Piotr Styczeń, radny Mysłowic.

Oprócz zapasów klub prężnie rozwija także sekcję kickboxingu. A na treningi obu dyscyplin można zapisywać się już od 8. roku życia.

– Cały rok prowadzimy nabór, dlatego że bardzo dużo jest chętnych teraz na sztuki walki. Obłożenie mamy naprawdę duże, dzielimy grupy, jak się da. Mamy pięciu trenerów do każdej z grup, więc dajemy radę – dodaje Andrzej Filak.

Jeśli więc Wasze dzieciaki rozpiera energia, zaprowadźcie je na trening przy ul. Jasińskiego 2. Kto wie? Może już wkrótce dołączą do listy zawodników znanych na całym świecie.