Już po raz siódmy mysłowicka szkoła językowa Wieża Babel przeprowadziła egzamin Cambridge. Wzięli w nim udział nie tylko jej kursanci, ale wszyscy chętni zawalczyć o certyfikat potwierdzający ich znajomość języka angielskiego.

Z roku na rok w naszym mieście do egzaminów podchodzi coraz więcej młodych ludzi. Tym razem ponad 60 osób na poziomie A1, A2 i B1 zmierzyło się z czytaniem, słuchaniem, pisaniem, ale także mówieniem w języku angielskim. Egzaminy Cambridge mogą im w przyszłości otworzyć wiele drzwi.

– Mamy taki system, że dzieci, które chodzą do nas na kursy, co 2 lata podchodzą do egzaminów Cambridge, które są na coraz wyższym poziomie. I ten piąty egzamin to jest egzamin FCE, który już formalnie otwiera im drogę na uczelnie w zasadzie całego świata, bo jest to jeden z niewielu, który jest honorowany przez takie uczelnie – tłumaczy Stella Bautista, właścicielka szkoły językowej Wieża Babel.

Młodzi mysłowiczanie mieli już okazję przekonać się na własnej skórze, że znajomość języków obcych jest im przydatna na co dzień. Tym bardziej naturalnym jest dla nich, by uczyć się angielskiego.

– Na przykład jak byłem w Czechach, jak chciałem coś zamówić, a po prostu kelnerka nie rozumiała po polsku i trzeba było powiedzieć po angielsku – wspomina Szymon, kursant Wieży Babel.

– Szczególnie jak byłam na Węgrzech i we Włoszech to porozumiewałam się z dziećmi, no i też głównie jak szłam do sklepu, a nie rozumieli hiszpańskiego albo polskiego, tylko angielski, to można było się porozumieć – dodaje Kalina, kursantka Wieży Babel.

Nie tylko dzieci, ale także ich rodzice doceniają dodatkowe lekcje języka angielskiego i chęć zdobycia przez młodych certyfikatu Cambridge.

– W szkole nie ma aż takiego poziomu, też mniej się zapamiętuje i mniej słówek uczy się w szkole niż właśnie na tych dodatkowych zajęciach – podkreśla Paulina, kursantka Wieży Babel.

– Ja widzę w ogóle, że ona lepiej rozumie angielski niż ja. Ja już jestem za nią z tyłu, że tak powiem, jeśli chodzi o rozumienie angielskiego, natomiast ona sobie bardzo fajnie radzi. Jestem spokojna o wynik egzaminu, jakikolwiek by nie był, myślę, że będzie pozytywny – mówi Patrycja Gawłowicz, mama Pauliny.

Wyniki egzaminów poznamy za kilka miesięcy, ale dotychczasowe statystyki napawają optymizmem.

– W 7 lat, myślę, że to już jest kilkaset osób, które wzięły udział w tych egzaminach, no i na pewno warto się pochwalić, bo 98% zdało te egzaminy na bardzo wysokim poziomie – podsumowuje Stella Bautista.