O godzinie 5:55, w czwartek 8 maja, wielu mieszkańców Mysłowic, Jaworzna, Sosnowca a nawet Lędzin odczuło mocne tąpnięcie. Źródłem wstrząsów była kopalnia „Mysłowice-Wesoła”.
Siła porannego wstrząsu w mysłowickiej kopalni wyniosła dwa stopnie w czterostopniowej skali Głównego Instytutu Górnictwa. Do wstrząsu doszło na głębokości 655 metrów pod ziemią.
– Wstrząs nie spowodował uszkodzeń pod ziemią, nikt nie został poszkodowany. Był natomiast silnie odczuwalny na powierzchni. W ciągu pół godziny od jego wystąpienia kopalnia przyjęła ponad 50 zgłoszeń od mieszkańców – mówi Wojciech Jaros, rzecznik prasowy KHW
Drugi stopień oznacza wstrząs silnie odczuwalny, wzbudzający reakcje organizmów ludzkich. Nie powoduje uszkodzeń konstrukcyjnych budynków. Natomiast może wystąpić intensyfikacja uszkodzeń już istniejących, odpadnięcie fragmentów odspojonych tynków, zarysowania.
– Odebraliśmy liczne telefony od zaniepokojonych mieszkańców, którzy pytali się nas, co się stało. Mysłowiczanie z tym pytaniem dzwonili także do naszego Centrum Zarządzania Kryzysowego – wyjaśnia st. kpt. Wojciech Chojnowski z Komendy Miejskiej PSP w Mysłowicach.
W ostatnim czasie wstrząsy coraz częściej odczuwalne w różnych rejonach Mysłowic. W tej sprawie z dyrektorem kopalni Mysłowice- Wesoła Eugeniuszem Małobęckim rozmawiał prezydent Edward Lasok, pytając jaki jest powód tak częstych i silnych wstrząsów.
– Siła i intensywność wstrząsów i tąpnięć, jakie ostatnio odczuwają mieszkańcy Mysłowic, są niepokojące. Dlatego prezydent Edward Lasok odbył rozmowę z dyrektorem kopalni Mysłowice–Wesoła, pytając jaki jest powód tych zdarzeń. Sprawa została zgłoszona do właściwego urzędu górniczego, aktualnie czekamy na wyniki ekspertyzy, która ma wyjaśnić ten stan rzeczy – informuje Kamila Szal, rzeczniczka mysłowickiego magistratu.
Szkody wywołane wstrząsami można zgłosić dyspozytorowi kopalni „Mysłowice- Wesoła”. Jeżeli w ich wyniku np. pękły w domu kafelki lub tynki, można wnioskować o naprawienie szkód spowodowanych działalnością zakładu górniczego. W takim przypadku zasadność zgłoszenia rozstrzygnie powołana w tym celu komisja.
