Mysłowiccy strażacy uczcili święto swojego patrona – świętego Floriana. Obchody Dnia Strażaka rozpoczęły się mszą św. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nabożeństwo odprawili dziekan dekanatu mysłowickiego ks. Rafał Ryszka oraz ks. proboszcz Krzysztof Kasza, którzy zwrócili uwagę na codzienny trud pracy strażaków oraz podziękowali im za chęć niesienia pomocy i gotowość do poświęceń w imię ratowania życia, zdrowia i mienia mieszkańców.
Po mszy, przy akompaniamencie orkiestry OSP Dziećkowice, strażacy, ich rodziny, poczty sztandarowe oraz zaproszeni goście udali się na plac przy komendzie, aby dalej świętować. Obchody Dnia Strażaka w Mysłowicach to czas odznaczeń i awansów na wyższe stopnie zawodowe.
– Medale, awanse, wyższe stopnie służbowe; było tego sporo. Pojawiły się także nagrody rzeczowe i finansowe. Myślę, że całkiem sporo tych nagród dzisiaj przekazano strażakom za ich ciężką pracę – powiedział komendant PSP w Mysłowicach Krystyn Bebło.
W tym roku mysłowicki samorząd po raz pierwszy wynagrodził ciężką pracę strażaków nagrodami finansowymi. Prezydent Miasta Mysłowice za zaangażowanie w służbie oraz poświęcenie w czasie akcji ratowniczo-gaśniczych przyznał nagrody pieniężne 25. strażakom ratownikom oraz druhom z jednostek OSP.
– Po raz pierwszy wręczyliśmy te nagrody w dowód uznania najlepszym z najlepszych. Poprosiłem prezesów, którzy znają swoją załogę o wskazanie osób, które zasłużyły na takie odznaczenie. Myślę, że stanie się to normą na następne lata – powiedział prezydent Edward Lasok.
Była to również okazja do podziękowania tym, którzy na co dzień wspierają mysłowickich pożarników. Do grona takich osób należy premier Elżbieta Bieńkowska, którą w ramach uznania za długoletnią współpracę uhonorowano Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa.
– Tak jak wszystkie służby mundurowe, a nawet chyba najbardziej z nich, wasza profesja, zawód cieszy się największym społecznym zaufaniem. Nie dzieje się to bez powodu. Każdego dnia w kraju, na śląsku zdarzają się takie sytuacje, w których was widać bardzo wyraźnie jak pomagacie – powiedziała premier Elżbieta Bieńkowska.
Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach za zaangażowanie i pomoc w budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej PSP przyznał okolicznościowe medale, które otrzymali premier Elżbieta Bieńkowska, Prezydent Mysłowic Edward Lasok, pan Marek Rączka oraz firma Pro-Inwest.
Nowa siedziba powstanie przy ulicy Mikołowskiej. Będzie to jedna z najnowocześniejszych komend w całej Polsce, a pierwsze prace mają rozpocząć się jeszcze w tym roku.
– W ubiegłym roku przekazaliśmy grunt przy ulicy Mikołowskiej na rzecz Państwowej Straży Pożarnej. Powstanie tam nowa strażnica, jednocześnie Centrum Zarzadzania Kryzysowego i pogotowie. Jest to bardzo dobra lokalizacja. Miasto przekazało grunt wart ponad milion złotych i 400 tysięcy na projekt inwestycji, która będzie tam powstanie – powiedział Grzegorz Łukaszek, przewodniczący Rady Miasta Mysłowice.
Oprócz państwowej straży pożarnej na terenie Mysłowic działają również jednostki ochotnicze oraz funkcjonujące w ich ramach młodzieżowe drużyny pożarnicze, do których należą nastoletni mysłowiczanie. Od kilku lat w II Liceum Ogólnokształcącym działają także klasy mundurowe. Jak mówi bohaterski strażak Krzysztof Skibiński, duże zaangażowanie młodzieży ma duże znaczenie dla miasta.
– Jest to bardzo fajne, już wyjaśniam dlaczego; na pewno nie wszystkie te osoby zostaną funkcjonariuszami, ale moim zdaniem mogą oni wpływać na bezpieczeństwo miasta. Między innymi mogą zwracać uwagę jak niebezpieczne jest podpalanie traw, takie dzieci mają większą świadomość – mówił aspirant Krzysztof Skibiński, strażak PSP w Mysłowicach.
Podczas świętowania strażakom i zaproszonym gościom świętowanie umiliły zespoły dziecięce z Miejskiego Domu Kultury oraz Szkół Podstawowych i Gimnazjów z terenu miasta Mysłowice. Nie zabrakło również tradycyjnej strażackiej grochówki, kiełbasek, krupnioków oraz przekąsek.