Do Mysłowic zawitają coraz popularniejsze w naszym kraju busy przemienione w mobilne knajpki z jedzeniem. Pierwszy w naszym mieście zlot Food Trucków odbędzie się w ostatni weekend maja na Rynku. Zainicjowane przez stowarzyszenie PoMysłowi wydarzenie otworzy letni sezon imprez kulturalno-muzycznych w samym centrum miasta.

[KGVID width=”640″ height=”360″]http://w.itvm.pl/2016/05/food-truck.mp4[/KGVID]

– To chyba Rafał, nasz wiceprezes rzucił hasło „zróbmy food trucki”, tak się zaczęło. Zaczęliśmy kombinować, wydzwaniać. Udało się, nie było łatwo, ale udało nam się uzbierać 10 food trucków. No i jest treściwie – mówi Jacek Duda ze stowarzyszenia PoMysłowi.

Zlot z ulicznym jedzeniem rozpocznie się w piątek 27 maja o godzinie 18:00 i potrwa do niedzielnego wieczoru 29 maja. W sobotę i niedzielę zjeść będzie można od godziny 12:00. Na mysłowickim Rynku pojawią się food trucki oferujące frytki, różnorodne burgery, kanapki, w menu znajdą się także propozycje dla wegetarian, a nawet dania dla odważnych. Będą to takie marki jak: Manufaktura Krakowska, Fritka.pl, Calavera, Pan Szama, Walenty Kania kuchnia dla odważnych, American Foodtruck, Foodszak, Falafel Bejrut, Kawavan Mobile Cafe oraz Mr. Churros&More.

– Impreza na pewno przypadnie do gustu mysłowiczanom, bo widzimy jak to wygląda w innych miastach. Jest wręcz szał na tego typu rzeczy, dlatego uruchomiliśmy też fanpage na Facebooku, a nie samo wydarzenie, żeby podkreślić, że będziemy chcieli alby food trucki pojawiały się w Mysłowicach cyklicznie – mówi Duda.

Wydarzenie zostanie zorganizowane przez stowarzyszenie PoMysłowi oraz Mysłowicki Ośrodek Kultury. Na rynku będzie można nie tylko zadowolić podniebienie, ale też nakarmić zmysły, bowiem zlot będzie miał także muzyczny charakter.

– W piątek będziemy mieli samych DJ; Ajrek, CMK oraz nasi lokalni DJ, tacy jak Kris Ka, Żarcin, ZSLX. W sobotę także będzie DJ, ale to będzie tak raczej granie w tle, a wieczorem wystąpią Czary Mary Koszmary i Ćmy oraz Max Bravura – wymienia Jacek Duda.

Ideą przedsięwzięcia jest chęć ożywienia mysłowickiego Rynku. Organizatorzy, którzy dostrzegają ogrom potencjału tego miejsca chcą, aby nareszcie stał się on miejscem spotkań, odpoczynku i dobrej zabawy.