Podopieczni Domu Dziecka bawili się znakomicie podczas pikniku zorganizowanego przez właściciela marek Braks i Szyb Bończyk. Obsługę kelnerską dla dzieciaków sprawowali tego dnia politycy, komendanci służb mundurowych, sponsorzy oraz ksiądz dziekan.
Po raz pierwszy w Mysłowicach, znani i lubiani ubrali kelnerskie fartuchy, by usługiwać dzieciom w dniu ich święta. Efekt tego wydarzenia będzie trwał jednak dłużej niż kilka godzin dobrej zabawy.
Tuż przed godziną 10:00, firma taksówkowa Merc Taxi zjawiła się przy ulicy Portowej, by przewieźć dzieci z tamtejszego Domu Dziecka na teren ogrodu Braks. Na miejscu czekał już personel firmy oraz stoliki ze smakołykami, ciastami i mufinkami ufundowanymi przez cukiernię Skórok. Dzieciaki trafiły w ręce animatorów z Mysłowickiego Detektywa Historycznego, którzy zorganizowali malowanie twarzy, atrakcje historyczne i kolorowanki. O oprawę muzyczną dla najmłodszych, mini disco i zabawy taneczne, zadbał ceniony mysłowicki Dj Arturo.
Dzięki uprzejmości komendanta Straży Pożarnej Krystyna Bebło przy Szybie Bończyk zaparkował wóz strażacki. Dzieciaki miały okazję dokładnie poznać pracę pożarników, a także wziąć udział w krótkiej przejażdżce wozem. Pod Szyb zawitały także radiowóz i motocykl policyjny. Policjanci również zabrali małych gości na krótką podróż oraz przekazali elementy odblaskowe poprawiające widoczność. Udział w świętowaniu Dniu Dziecka wzięły także siatkarki z I ligowej drużyny MOSiR Mysłowice. Dominika Najmrodzka i Iwona Kandora rozdawały słodycze, cukierki, lody oraz prowadziły trening.
Punktem kulminacyjnym zabawy był grill i obsługa kelnerska w wykonaniu znanych i lubianych. Na pyszne dania – kiełbaski, hamburgery, hot dogi i frytki zamówienia przyjmowali: prezydent Edward Lasok, przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Łukaszek, radni Dariusz Wójtowicz i Sebastian Roncoszek, dziekan dekanatu mysłowickiego ks. Rafał Ryszka, komendant Straży Pożarnej Krystyn Bebło, z-ca komendanta Policji Dariusz Półtorak, dyrektor oddziału Banku PKO Marzanna Trzepietowska, szef Merc Taxi Sławomir Durnaś.
Dzięki sponsorom udało się również ufundować całoroczną rehabilitację dla 2 podopiecznych Domu Dziecka o wartości 5 tys. złotych. W budynku przy Portowej zostanie wymieniona garderoba. Nową ufundowała Fundacja Banku PKO.
